Mural powstańczy zniknął z centrum Warszawy. Miasto przeprasza
Tuż przed rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego w centrum stolicy zamalowano mural, który upamiętniał wydarzenia z 1944 roku. Sprawa wywołała oburzenie mieszkańców. Miasto przeprosiło. Na miejscu przygotowano też nowy malunek.
"80. rocznica Powstania Warszawskiego, a w centrum miasta... znika mural upamiętniający to wydarzenie. To jest po prostu smutne" - napisał radny podwarszawskiej gminy Wiązowna Maciej Pomorski.
Podobnie jak mieszkańcy stolicy, w mediach społecznościowych alarmował ws. muralu poświęconemu Powstaniu, który tuż przed rocznicą bohaterskiego zrywu z 1944 roku zniknął ze ściany przy stacji metra Centrum.
Mural powstańczy zamalowany. Miasto przeprasza
Jedna z interneutek na profilu w mediach społecznościowych stolicy nazwała zamalowanie muralu "wstydem". Urząd miasta odpowiedział, że za murale ścienne w Warszawie odpowiada operator wyłoniony w postępowaniu konkursowym.
"W ramach umowy z miastem co dwa tygodnie pojawiają się nowe treści. Niestety mural z okazji obchodów rocznicy wybuchu Powstania, który był elementem miejskiej kampanii i został przygotowany oraz wykonany na zlecenie miasta zniknął z końcem lipca" - czytamy w oświadczeniu.
ZOBACZ: Powstanie Warszawskie. Największy zryw wolnościowy II wojny światowej
"Jest to błąd, za który przepraszamy. W porozumieniu z operatorem jeszcze dziś przed godz. 17.00 na białej obecnie ścianie pojawią się powstańcze symbole" - zapewniło miasto.
Rzeczywiście, krótko po nagłośnieniu sprawy na ścianie pojawił się symbol Polski Walczącej i hasło "pamiętamy".
Czytaj więcej
