Pościg jak z filmów akcji. Rekordowa kumulacja punktów karnych
Uciekał przed policją, przed mandatem najprawdopodobniej nie umknie. Mowa o 48-letnim mieszkańcu gminy Baranów, który jadąc motocyklem próbował wymknąć się goniącym go funkcjonariuszom. Podczas ucieczki mężczyzna popełniał wykroczenie za wykroczeniem. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Oprócz kary ograniczenia wolności grozi mu grzywna w kwocie ponad 46 tys. zł oraz 610 punktów karnych.
Do zdarzenia rodem z filmów akcji doszło w minioną sobotę w województwie wielkopolskim. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kępnie w czasie patrolu w miejscowości Mroczeń próbowali zatrzymać do kontroli motocykl.
Wielkopolskie. Zuchwała ucieczka 48-letniego motocyklisty
Kierujący nim 48-latek nie zamierzał jednak wykonywać poleceń mundurowych. Początkowo zwolnił tuż przy policyjnym wozie, sprawiając wrażenie chętnego do poddania się kontroli, jednak następnie gwałtownie przyspieszył, zostawiając funkcjonariuszy w tyle.
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za motocyklistą kierującym się w stronę Grębanina. Świetlne i dźwiękowe sygnały nie przekonały jednak mężczyzny do zaniechania swoich zamiarów. Uciekał przez Kępno, a wkrótce później drogą krajową nr 11 w kierunku Kluczborka.
ZOBACZ: Nie żyje znana stomatolog, syn w szpitalu. Nowe informacje policji
Patrol policji otrzymał wsparcie w postaci kilku innych radiowozów z kępińskiej jednostki. W Byczynie na pirata drogowego czekała blokada, ten zdołał jednak ją ominąć i udał się w dalszą drogę.
Zuchwałe zachowanie motocyklisty skłoniło policję do zastosowania bardziej radykalnych metod. Po 45-kilometrowym pościgu policjant kierujący jednym z pojazdów biorących udział w obławie, zastosował środek przymusu bezpośredniego. Uderzył zderzakiem w tylne koło motocykla, co spowodowało jego przewrócenie się.
48-latek został zatrzymany i obezwładniony. Tu jednak dopiero zaczynały się jego kłopoty.
57 wykroczeń i trzy przestępstwa. Motocykliście grozi surowa kara
Motocyklista został poddany testom na obecność środków odurzających w organizmie. Wynik był pozytywny. Co więcej, podczas przeszukania znaleziono przy nim nielegalne substancje.
Wkrótce okazać się miało, że mężczyzna nie posiada nawet uprawnień do kierowania motocyklem. Przewieziony do policyjnego aresztu oczekiwał na zarzuty.
ZOBACZ: Poszukiwania dziewięciolatka w Małopolsce. Są nowe informacje
W komunikacie KPP w Kępnie czytamy, że mieszkaniec gminy Baranów popełnił łącznie 57 wykroczeń i trzy przestępstwa. Postawiono mu już zarzuty, w tym niezatrzymanie się do kontroli drogowej, posiadanie środków zabronionych i kierowanie po użyciu środka odurzającego.
"Przejażdżka" 48-latka może poskutkować nawet pięcioletnią odsiadką. Oprócz tego grozi mu również mandat. Policja wylicza, że według obowiązującego taryfikatora, mowa tu o 46 450 zł i 610 punktów karnych. Sprawa została skierowana do sądu.
Czytaj więcej