Wielki skandal w Paryżu. Członkini rodziny królewskiej okradziona w pociągu
Skandal w cieniu igrzysk olimpijskich w Paryżu. Katarska księżniczka została perfidinie okradziona jadąc pociągiem. Kobiecie ukradkiem zabrano kilkanaście ekskluzywnych torebek, wartych nawet kilka milionów euro. Mimo szeroko zakrojonej akcji służb, złodzieja nie udało się złapać.
Nad tegorocznymi igrzyskami olimpijskimi w Paryżu wisi najwyraźniej jakieś fatum. Nie ma dnia, abyśmy nie dowiadywali się o kolejnych oburzających zdarzeniach we francuskiej stolicy.
Najpierw poruszenie wywołała oprawa artystyczna ceremonii otwarcia imprezy, później krytyce poddane zostały warunki zaoferowane sportowcom w wiosce olimpijskiej.
Zagrożeniem są również czający się na każdym kroku złodzieje. Przekonali się o tym już sportowcy, a teraz również członkini rodziny emira Kataru.
Księżniczka Kataru okradziona z torebek i kosztowności
Jak donoszą media, krewna Tamima bin Hamada Al Thaniego, którego majątek jest wyceniany na 350 mld dol., została okradziona w pociągu szybkiej prędkości TGV.
Wszystko miało miejsce w sobotę 27 lipca, zaledwie dzień po otwarciu igrzysk olimpijskich, na trasie z Nicei do Paryża. Kobiecie skradziono wówczas jedenaście drogich torebek luksusowej marki Hermes. Jakby tego było mało, wewnątrz znajdowały się najprawdopodobniej cenne przedmioty osobiste, warte więcej niż sama wspomniana galanteria.
ZOBACZ: Rodzina królewska pogrążona w żałobie. Nie żyje książę Michał
Gdy tylko Al Mayassa bint Hamad Al Thani zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa, natychmiast powiadomiła służby, a te zatrzymały i przeszukały pociąg. Mimo iż na stacji w Tulonie spędził on ok. 20 nadprogramowych minut, złodzieja nie odnaleziono, podobnie jak i drogocennych torebek.
Fala kradzieży w Paryżu. Ofiarami znani i lubiani
Przypadek księżniczki Kataru nie jest odosobniony, bowiem w Paryżu okradziona została też kolarska reprezentacja Australii, która straciła swoje rowery.
ZOBACZ: Największe gwiazdy na Igrzyskach. Przyciągnęło je jedno wydarzenie
Media informowały również, że podczas jednego z treningów obrabowana została piłkarska, męska drużyna Argentyny. Jeden z jej czołowych zawodników, Thiago Almada, stracił zegarek i biżuterię. Jego los podzielił tuż przed ceremonią otwarcia legendarny futbolista Zico. W jego przypadku straty szacuje się na ok. pół miliona euro.
Igrzyska Olimpijskie 2024. Czytaj nasz raport specjalny.
Czytaj więcej