Rekordowa liczba wycieków danych. Dotknęły już niemal każdego Rosjanina

Świat
Rekordowa liczba wycieków danych. Dotknęły już niemal każdego Rosjanina
Pixabay
Zaskakujące doniesienia z Rosji. Chodzi o wycieki danych

W pierwszym półroczu 2024 roku do sieci wyciekło nawet 140 milionów rosyjskich numerów telefonów komórkowych i 46 milionów adresów e-mail. To oznacza, że wyciek danych dotknął niemal każdego mieszkańca Rosji. Co więcej, w Rosji rośnie liczba kradzieży tożsamości.

Jak podaje rosyjska "Izwiestija" - powołując się na raport rosyjskich służb wywiadowczych monitorujących darknet - tylko w okresie od stycznia do czerwca tego roku odnotowano niemal 150 odrębnych wycieków danych.

Rosja. Media donoszą o rekordowym bilansie wycieków danych

W ramach tych wycieków, do sieci miało trafić 140 milionów rosyjskich numerów komórkowych i 46 milionów adresów mailowych.

 

W poniedziałkowym artykule rosyjski dziennik ostrzegał, że oszuści mogą wykorzystać te informacje do oszukiwania osób fizycznych, firm oraz organizacji. Następnie zasugerowano jednak, że władze już przejęły kontrolę nad sytuacją - czego z kolei nie potwierdzają wspomniane statystyki.

 

ZOBACZ: Niespodziewane ruchy Rosjan na Morzu Azowskim. "Moskwa zaczęła coś podejrzewać"

 

Pomimo tego, że liczba wycieków danych spadła z ponad 200 w tym samym okresie w 2023 r., liczba informacji pojawiających się w sieci wzrosła o 14 proc.

 

Co więcej, od 2019 roku, liczba przypadków kradzieży tożsamości w Rosji rośnie w tempie około 40 procent rok do roku - podaje "Kyiv Post".

Prywatne numery i maile krążą w sieci. Rośnie liczba kradzieży tożsamości

Jednocześnie rosyjski organ nadzorujący komunikację, technologie informacyjne i środki masowego przekazu - Roskomnadzor - ogłosił, że w 2024 r. miało miejsce około 70 przypadków wycieków danych osobowych w porównaniu do 110 w roku ubiegłym.

 

ZOBACZ: Rosyjska Marynarka Wojenna rozpoczęła manewry. W akcji 300 okrętów

 

Jednak nawet ten "pozytywny" trend - zdaniem Roskomnadzoru - tylko maskuje fakt, że w domenie publicznej pojawiło się 600 milionów nowych danych osobowych w porównaniu z 200 milionami w roku ubiegłym.

"Dane niemal każdego Rosjanina publicznie dostępne"

Organ ocenił, że taki poziom wycieków - w połączeniu z wcześniejszymi ustaleniami - oznacza, że ​​dane dotyczące niemal każdego obywatela Rosji są teraz publicznie dostępne - podsumowuje "Kyiv Post".

 

Według wspomnianego raportu około 46 procent wycieków miało związek z działalnością w zakresie handlu elektronicznego (e-commerce), 16 procent - z działalnością detaliczną, a około 10 procent - z korzystania z wyszukiwarek internetowych lub rozrywki online. Biorąc pod uwagę ilość utraconych danych, większość wynikała z działalności w sektorze finansowym

 

ZOBACZ: Rosjanom zostały już tylko dwa typy czołgów. Nadchodzi dramat

 

Roskomnadzor przekazał "Izwiestii", że większość wycieków pochodzi od zewnętrznych dostawców, którzy nie zapewniają odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa danych. Organ podkreślił też, że współpracuje z branżą nad opracowaniem nowych przepisów nakładających obowiązkowe standardy pracy z danymi elektronicznymi.

 

Źródło: "Kyiv Post", "Izwiestija"

Nina Nowakowska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie