Alaksandr Łukaszenka ułaskawił Rico Kriegera. Był skazany na śmierć
Alaksandr Łukaszenka podjął decyzję o ułaskawieniu Niemca Rico Kriegera, który został skazany na karę śmierci przez Miński Sąd Okręgowy - podała białoruska agencja Biełta. Wcześniej to sam skazany wystosował wniosek o ułaskawienie do włodarza kraju.
Niemiec został skazany na Białorusi 24 czerwca. Był oskarżony o przeprowadzenie akcji, w wyniku której doszło do wybuchu na stacji kolejowej w Azajaryszczy pod Mińskiem w październiku ubiegłego roku. Po tym jak usłyszał wyrok śmierci poprosił Alaksandra Łukaszenkę o ułaskawienie.
Alaksandr Łukaszenka ułaskawił Niemca
Niezależny białoruski portal Nasza Niwa informował, że wniosek o ułaskawienie miał być rozpatrywany na specjalnej naradzie, w której uczestniczyły osoby zorientowane w sprawie. Choć według państwowej agencji Biełta Alaksandr Łukaszenka stwierdził, że w sprawie skazanego Niemca to on będzie miał "ostatnie słowo".
We wtorek agencja Biełta poinformowała, że włodarz Białorusi zdecydował ws. Niemca. "Głowa państwa podjęła decyzję o ułaskawieniu, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności" - napisano. Opublikowano również wideo, na którym widać, jak Łukaszenka dyskutuje z pięciorgiem ekspertów.
ZOBACZ: Zmiana na granicy z Białorusią. Media: Andrzej Duda zagroził Chinom
W zeszłym tygodniu w wywiadzie dla państwowej telewizji Belarus 1 skazany Niemiec powiedział, że działał na zlecenie ukraińskiej służby bezpieczeństwa (SBU). Stwierdził, że najpierw kazano mu wykonać zdjęcia obiektów wojskowych na Białorusi, a następnie podłożyć ładunki wybuchowe na linii kolejowej na południowy wschód od Mińska.
Czytaj więcej