16-latek w szpitalu po zażyciu fentanylu. "Zaburzenia oddychania"
Szesnastoletni pacjent trafił na SOR w Szczecinie po tym, jak zażył fentanyl. - Miał zaburzenia świadomości, zaburzenia oddychania - przekazał prof. Andrzej Brodkiewicz. Lokalne media podkreślają, że to pierwszy taki przypadek w mieście.
Do Kliniki Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć szpitala "Zdroje" w Szczecinie trafił 16-latek zatruty fentanylem. Kierujący kliniką prof. Andrzej Brodkiewicz podkreślił, że nastolatek był "w stanie ogólnym dobrym, wydolny oddechowo i krążeniowo".
Nastolatek zatruty fentanylem w Szczecinie
Lekarz zaznaczył, że ten pacjent po raz kolejny potrzebował pomocy po zażyciu środków odurzających. - To bodajże drugi czy trzeci epizod w jego życiu - powiedział Brodkiewicz. Ale po raz pierwszy zatruł się fentanylem.
ZOBACZ: Fentanyl w Polsce, ale jaka to skala? Ekspert mówi, czy jest się czego bać
Nastolatek wcześniej trafił na SOR Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej. - Miał zaburzenia świadomości, zaburzenia oddychania - przekazał Brodkiewicz, zastrzegając, że są to informacje z dokumentacji medycznej - "wyłącznie wywiadu papierowego".
Jak podkreśli "Kurier Szczeciński" - to pierwszy taki przypadek w mieście.
Pierwsze zatrucia fentanylem w Polsce
O zatruciach fentanylem zrobiło się głośno kilka miesięcy temu, kiedy media obiegła informacja, że trzeci rok z rzędu fentanyl zabił ponad 100 tysięcy Amerykanów. Pisał o tym m.in. "Washington Post".
Coraz częstsze przypadki zatruć notowano także w krajach europejskich, a Polsce "fentanylowy trop" prowadził do Żuromina w woj. mazowieckim. W czerwcu br. prokuratura w Mławie poinformowała, że zarzutami związanym z nielegalnych obrotem fentanylem objęto sześć osób, w tym 55-letniego Jarosława D., zwanego "żuromińskim duchem". Pod koniec czerwca Komenda Główna Policji podała, że zatrzymano kolejne cztery osoby, mieszkańców Żuromina i woj. lubelskiego.
Czytaj więcej