Władimir Putin szuka wsparcia. Ujawnili listę krajów

Świat
Władimir Putin szuka wsparcia. Ujawnili listę krajów
PAP/EPA/SERGEI SAVOSTYANOV/KREMLIN / POOL
Prezydent Rosji Władimir Putin

Władimir Putin wykorzystał obchody Dnia Marynarki Wojennej w Rosji do próby stworzenia antyzachodniej koalicji wielu krajów m.in. z Azji i Bliskiego Wschodu - podał agencja Unian powołując się na raport Instytut Studiów nad Wojną (ISW). W sumie w Petersburgu pojawili się przedstawiciele 31 państw.

W niedzielę w Petersburgu odbyły się obchody Dnia Marynarki Wojennej. W paradzie obok rosyjskich jednostek udział wzięły okręty z Chin, Algierii i Indii.

Władimir Putin próbuje stworzyć koalicję. "Alternatywa dla NATO"

Na wydarzenie Kreml zaprosił łącznie przedstawicieli 31 państw m.in. Azerbejdżanu, Wenezueli, Wietnamu, Kuby, Libii, Birmy, Syrii, Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy RPA.

 

Jak wynika z raportu ISW, Putin chce sformować przeciwko Zachodowi grupę państw, której miałaby przewodzić Federacja Rosyjska. "Usiłuje stworzyć alternatywę dla NATO" - podaje ukraiński portal TSN.

 

ZOBACZ: Putin ostrzega USA przed nową zimną wojną. "Nie zostawimy bez odpowiedzi"

 

Rosyjski wiceminister obrony Aleksander Fomin spotkał się z dowódcą marynarki wojennej Chin. Podczas rozmowy omówili współpracę obu państw w "sferze morskiej". Tego samego dnia szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow odbywał wizytę w Kuala Lumpur, gdzie spotkał się z malezyjskim ministrem spraw zagranicznych Mohamadem Hasanem. Oba państwa mają zmierzać do zacieśnienia współpracy.

 

Moskwa w ostatnim czasie rozszerzyła swoje kontakty dyplomatyczne z wieloma państwami, m.in. Wenezuelą, Kubą, Indiami i Wietnamem - podaje ISW.

Systemy rakietowe USA w Niemczech. Putin skomentował

Putin podczas przemówienia w Petersburgu odniósł się do zapowiedzi USA dotyczących rozmieszczenia w Niemczech systemów rakietowych dalekiego zasięgu. Według rosyjskiego przywódcy takie pociski mogłyby wtedy dotrzeć do celów przemysłowych czy militarnych nawet w 10 min. Skomentował też kwestię rozmieszczenia amerykańskich systemów Typhon w Danii i na Filipinach.

 

Dyktator zagroził, że jeśli USA zrealizują plany rozmieszczenia systemów rakietowych w tych krajach, Rosja przestanie być związana traktatem INF (Intermediate-Range Nuclear Forces). W takim przypadku zapowiedział też rozlokowanie rosyjskiej broni.

 

W raporcie ISW zaznaczono, że "Rosja już na stałe rozmieściła zdolne do przenoszenia pocisków nuklearnych rakiety balistyczne Iskander-M, o zasięgu do 500 kilometrów, w obwodzie kaliningradzkim od 2018 roku".

Artur Pokorski / msm / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie