Biały Dom zabrał głos ws. ataku na Wzgórza Golan. "To była ich rakieta"
Biały Dom oświadczył, że atak rakietowy, który skutkował śmiercią 12 osób na kontrolowanych przez Izrael Wzgórzach Golan, był "przeprowadzony przez libański Hezbollah". - To była ich rakieta, wystrzelona z obszaru, który kontrolują - stwierdziła rzeczniczka amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson.
W sobotnim ataku rakietowym na stadion piłkarski w zamieszkanej przez mniejszość druzyjską miejscowości Madżdal Szams zginęło 12 dzieci i nastolatków, a ponad 30 zostało rannych.
Izrael. Atak na Wzgórza Golan. Jest odpowiedź USA
- Nasze wsparcie dla bezpieczeństwa Izraela jest żelazne i niezachwiane, wobec wszystkich zagrożeń wspieranych przez Iran, w tym Hezbollahu - powiedziała w niedzielę Adrienne Watson. Jak podkreśliła, "od czasu straszliwego ataku prowadzimy ciągłe rozmowy z naszymi izraelskimi i libańskimi odpowiednikami".
ZOBACZ: Rakiety spadły na boisko piłkarskie. Izrael oskarża Hezbollah i zapowiada odwet
- Stany Zjednoczone pracują nad rozwiązaniem dyplomatycznym wzdłuż Niebieskiej Linii, które ostatecznie zakończy wszystkie ataki i pozwoli obywatelom po obu stronach granicy bezpiecznie wrócić do swoich domów - dodała rzeczniczka amerykańskiej RBN. Chodzi o linię demarkacyjną, która wyznacza granicę między Libanem i Izraelem.
Biały Dom oskarża Hezbollah. "To była ich rakieta"
"Wiceprezydentka Kamala Harris została poinformowana i uważnie monitoruje wczorajszy straszliwy atak Hezbollahu na boisko do piłki nożnej w Madżal Szams w północnym Izraelu, w wyniku którego zginęło wiele dzieci i nastolatków. Potępia ten straszliwy atak i opłakuje wszystkich zabitych i rannych" - napisał w serwisie X jej doradca, Phil Gordon.
Atak na Wzgórza Golan potępił też Sekretarz Generalny ONZ. Oświadczenie w tej sprawie przekazało biuro jego rzecznika.
Jednocześnie Antonio Guterres wezwał wszystkie strony do "zachowania maksymalnej powściągliwości" i przekazał "najgłębsze kondolencje rodzinom tych, którzy stracili życie". Jak podkreślił, "cywile, a w szczególności dzieci, nie powinni nadal dźwigać ciężaru przerażającej przemocy nękającej region".
Przypomnijmy: Izrael oskarżył o sobotni ostrzał libańską szyicką organizację terrorystyczną Hezbollah. Wspierane przez Iran ugrupowanie zaprzecza, jakoby miało coś wspólnego z atakiem.
ZOBACZ: Izrael odpowiedział. Atak na cele w Libanie
Izraelskie władze stwierdziły, że - wraz z atakiem na wspomnianą miejscowość - Hezbollah "przekroczył wszystkie czerwone linie". Dodano również, że organizacja "zapłaci za to wysoką cenę".
Źródło: AFP, X.com
Czytaj więcej