Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski wspomniał o "jasnym sygnale" z Chin

Świat
Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski wspomniał o "jasnym sygnale" z Chin
PAP/ EPA/ANDY RAIN
Wieczorne wystąpienie Zełenskiego. Mówił o Chinach

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że otrzymał od Chin jasny sygnał o ich poparciu dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy - donosi Ukraińska Prawda.

- Minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba, który przebywa obecnie z wizytą w Chinach, rozmawiał ze swoim odpowiednikiem i przekazał mi informację o wynikach spotkania. To pierwsza od wielu lat wizyta ukraińskiego urzędnika na tym szczeblu (w Chinach - red.). I to jest dobre. To jasny sygnał, że Chiny wspierają integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy - powiedział w wieczornym wystąpieniu Wołodymyr Zełenski.

Szef ukraińskiej dyplomacji z wizytą w Chinach. Wołodymyr Zełenski: Jasny sygnał

Zełenski stwierdził, że podczas wizyty Kułeby potwierdzono, że Chiny nie będą dostarczać Rosji broni - podaje Ukraińska Prawda. Prezydent Ukrainy dodał też, oczekuje szczegółowego raportu od szefa MSZ po jego powrocie do kraju.

 

ZOBACZ: Ogromny transport najnowszych czołgów. Rosjanie w potrzasku

 

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba przybył do Pekinu we wtorek. Podczas wizyty rozmawiał ze swoim chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi.

Wojna w Ukrainie. Kijów gotowy do negocjacji z Moskwą

Szef ukraińskiej dyplomacji przekazał również, że Ukraina jest gotowa do negocjacji pokojowych z Rosją, ale po stronie rosyjskiej nie ma takiej gotowości.

 

ZOBACZ: Ukraina chce rozmów pokojowych. Rosja: Przekaz jest zgodny z naszym stanowiskiem

 

To pierwsza wizyta wysokiego rangą przedstawiciela ukraińskich władz w Chinach od czasu pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę w lutym 2022 roku.

 

To także pierwsza wizyta szefa ukraińskiego MSZ w tym kraju od 2012 roku.

 

Źródło: Ukraińska Prawda

nn/ anw / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie