Zderzenie osobówki i ciężarówki pod Górą Kalwarią. Nie żyje mężczyzna
W Dębówce pod Górą Kalwarią zderzyły się dwa samochody: osobówka i ciężarówka. - Pojazdy stanęły w ogniu - poinformowała Polsatnews.pl asp. Magdalena Gąsowska z komendy w Piasecznie. Jeden z kierowców zmarł na miejscu.
Do wypadku doszło we wtorek około godziny 12 na 173 kilometrze drogi krajowej numer 50 w miejscowości Dębówka.
- Doszło do czołgowego zderzenia dwóch samochodów: osobówki i ciężarówki. Pojazdy stanęły w ogniu - poinformowała Polsatnews.pl st. asp. Magdalena Gąsowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Piasecznie.
Tragiczny wypadek pod Górą Kalwarią. Nie żyje mężczyzna
Na miejscu akcję gaśniczą prowadziło siedem zastępów straży pożarnej. - Po ugaszeniu samochodu osobowego udało się wyciągnąć kierowcę. Niestety mężczyzna nie żyje - przekazał nam mł. bryg. Łukasz Darmofalski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.
Kierowca ciężarówki nie doznał obrażeń. Z samochodu wyszedł o własnych siłach, jeszcze przed przyjazdem na miejsce służb. Policjanci przebadali go na obecność alkoholu - był trzeźwy.
ZOBACZ: Wypadek na Dolnym Śląsku. Czołowe zderzenie z ciężarówką
Na miejscu odbywają się czynności z udziałem prokuratora. Zabezpieczane są ślady i ustalany jest przebieg wypadku.
Policjanci prosili o wybór innej drogi dojazdu. Wyznaczone zostały objazdy. Działania strażaków mogą jeszcze potrwać sześć godzin.
To nie jedyna taka tragedia w ostatnim czasie. Do podobnego wypadku doszło w niedzielę wieczorem w Raciniewie, gdzie pożar wybuchł po uderzeniu samochodu osobowego w drzewo. Kierowcy bmw nie dało się uratować. Działania strażaków skończyły się w nocy. Do tego czasu droga była całkowicie zablokowana.
Czytaj więcej