Zatrzymanie Marcina Romanowskiego. Poseł zawiadamia prokuraturę
Marcin Romanowski, który został zatrzymany, a następnie zwolniony, złożył zawiadomienie do prokuratury. Uważa, że służby przekroczyły uprawnienia i dokonały zatrzymania bezprawnie. Tymczasem minister sprawiedliwości zapowiedział zażalenie w związku z decyzją sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła.
Adwokat Bartosz Lewandowski przekazał, że Marcin Romanowski złożył zawiadomienie do prokuratury w związku z niedawnym zatrzymaniem go.
Poseł uważa, że służby przekroczyły swoje uprawnienia i dokonały zatrzymania bezprawnie.
Marcin Romanowski złożył zawiadomienie do prokuratury
"W zawiadomieniu wskazano na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw z art. 231 par. 1 i 2 KK w zb. z art. 189 par. 1 KK w zw. z art. 11 par. 2 KK wspólnie i w porozumieniu przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrcha, prokuratora Dariusza Korneluka, oraz 5 prokuratorów wchodzących w skład Zespołu Śledczego nr 2" - przekazał na portalu X Lewandowski.
ZOBACZ: Rada Europy ws. immunitetu Marcina Romanowskiego. Znamy treść listu przewodniczącego
Obrońca posła pisze, że z załączonego do zawiadomienia materiału wynika, że zarówno przedstawiciele prokuratury jak i ministerstwa, mieli być świadomi przekraczania swoich kompetencji i bezprawności działań.
"Pomimo tego, a także mimo ostrzeżeń jakie płynęły ze strony organów Rady Europy w czerwcu br., podjęto decyzję o spektakularnym zatrzymaniu posła i pozbawienia go wolności przy wykorzystaniu do tego zleconych w Ministerstwie Sprawiedliwości opinii, które w sposób zasadniczy pomijały dotychczasową praktykę i stanowiska organów Rady Europy" - dodaje Bartosz Lewandowski na platformie X.
Zawiadomienie dotyczy także dwóch specjalistów, których opinie były podstawą do działania prokuratury. Opinie miały być niezgodne ze stanowiskami Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
Adam Bodnar składa zażalenie
Tymczasem Adam Bodnar w rozmowie z reporterem Polsat News zapowiedział swoje kroki prawne. Minister sprawiedliwości zamierza złożyć zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego.
- Dzisiaj mija termin na złożenie zażalenia do Sądu Okręgowego w przedmiocie wniosku o tymczasowe aresztowanie i zatrzymanie pana Romanowskiego - powiedział Adam Bodnar.
ZOBACZ: Adam Bodnar komentuje sprawę Marcina Romanowskiego. "Niech nikt nie liczy na grubą kreskę"
Minister powołał się na opinie Andrzeja Zolla i Marka Safjana, którzy stwierdzili, że immunitet nie powinien obowiązywać, ponieważ zarzuty nie mają nic wspólnego z działalnością Zgromadzenia Rady Europy.
- Pan Romanowski nie korzysta z immunitetu Rady Europy. Ta cała procedura, która została przeprowadzona w kraju związana z immunitetem krajowym, uchylonym przez sejm RP jest wystarczająca do dalszych czynności procesowych (...) Andrzej Zoll i Marek Safjan są podobnego zdania. Ten immunitet jest związany tylko z wykonywaniem czynności związanych ze Zgromadzeniem Rady Europy - powiedział Adam Bodnar.
Minister dodał, że nie zamierza wyciągać żadnych konsekwencji w prokuraturze. Zapowiedział, że zespół zajmujący się Funduszem Sprawiedliwości zostanie wzmocniony.
- Konsekwencja będzie jedna. Ta spawa wskazuje, że Fundusz Sprawiedliwości musi być dogłębnie rozliczony i zamierzam wzmocnić zespół - dodał.
Czytaj więcej