Wypadek na A2. Pięć osób w stanie ciężkim
Na autostradzie A2 w powiecie świebodzińskim bus uderzył w samochód służby drogowej. Na skutek zdarzenia dziewięć osób zostało rannych. W busie podróżowali obywatele Ukrainy. Jak poinformowało ukraińskie MSZ, stan czterech osób jest krytyczny.
Do wypadku doszło w sobotę rano na autostradzie A2 w kierunku Świecka. Zgłoszenie dotarło do służb o g. 4:12.
- Kierujący busem najechał na pojazd techniczny - nie wiemy, czy był prawidłowo oznakowany, czy był to błąd kierującego. Trwają czynności zmierzające do ustalenia przyczyn wypadku - powiedział na antenie Polsat News asp. Marcin Ruciński.
ZOBACZ: Wypadek busa z polskimi turystami w Bułgarii. Są ranni
Pojazd techniczny wskazywał zwężenie jezdni związane z remontem.
Rannych zostało dziewięć osób, wszystkie osoby podróżujące busem. Wszystkie trafiły do szpitali. Stan pięciu osób jest ciężki - podała policja. Jak dowiedziała się reporterka Polsat News, najmłodszy pasażer to dwuletnie dziecko.
Ukraińskie MSZ reaguje. Na miejsce jedzie konsul
W busie znajdowali się obywatele Ukrainy. Przed południem informacje o zdarzeniu podawało ukraińskie MSZ. "Stan pięciorga obywateli Ukrainy jest krytyczny, w stanie średnim jest czworo dzieci w wieku 2, 3, 4 i 15 lat" - powiadomiono.
Jak przekazano, na miejsce udaje się przedstawiciel Konsulatu Generalnego Ukrainy we Wrocławiu.
"Zapewni wsparcie konsularne, odwiedzi placówki medyczne, w których przebywają poszkodowani obywatele Ukrainy oraz będzie dowiadywał się o przyczynach zdarzenia" - wyjaśnia ukraińskie MSZ.
Wypadek na A2. Wyznaczono objazd
Rzecznik świebodzińskiej policji przekazał, że utrudnienia na A2 po wypadku miały miejsce na 61. kilometrze. Ruch był zablokowany.
ZOBACZ: Wypadek pod Warszawą. Kierowca wjechał w grupę dzieci
- Na pierwszym zjeździe przed tym zdarzeniem kierowcy są kierowani na objazd przed dk 92 - przekazał asp. Marcin Ruciński.
A2. Policja na miejscu wypadku
Tuż po godz. 8. straż pożarna zakończyła działania na miejscu wypadku. Pracowało tam ok. 20 strażaków.
WIDEO: Relacja z miejsca wypadku
- Staramy się, żeby droga została szybko udrożniona, ale najpierw policja musi zakończyć swoje działania - powiedział Polsat News kpt. Radosław Cieśla z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świebodzinie.
Po godz. 9 droga była już przejezdna.
Czytaj więcej