Wicepremier zabrał głos po awarii systemów Microsoftu. "Trzeba być przygotowanym"
"Wczorajsza globalna awaria oprogramowania pokazuje, że mało prawdopodobne rzeczy również mogą się zdarzyć. Warto być przygotowanym na każdy scenariusz kryzysowy" - przekonuje minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wicepremier skomentował piątkową globalną awarię Microsoftu, która sparaliżowała działanie wielu systemów informatycznych.
W piątek globalna awaria Microsoftu sparaliżowała działanie wielu systemów informatycznych. Do sprawy odniósł się minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
"Dziś poranek zaczął się spokojnie, ale wczorajsza globalna awaria oprogramowania pokazuje, że mało prawdopodobne rzeczy również mogą się zdarzyć" - napisał w mediach społecznościowych w sobotę.
Microsoft awaria. Wicepremier zabrał głos
Wicepremier stwierdził, że awaria powinna przypomnieć wszystkim, że trzeba być przygotowanym na każdy scenariusz kryzysowy.
"Nie tylko w administracji publicznej, ale również w biznesie. Trzeba mieć plany awaryjne, regularnie ćwiczyć ich uruchomienie i nie żałować środków na cyberbezpieczeństwo" - podkreślił Gawkowski.
ZOBACZ: Pilne oświadczenie Microsoftu. "Zdarzyły się dwie awarie"
"Raz jeszcze dziękuję wszystkim służbom i instytucjom, które czuwały nad polskim bezpieczeństwem w ostatnich godzinach. Wszyscy stanęli na wysokości zadania" - podsumował.
CrowdStrike a globalna awaria Microsoftu
Efekty awarii Microsoftu odczuwane były na całym świecie. Występowały problemy z odprawą pasażerów na lotniskach, nie działały usługi w niektórych bankach. Szpitale odwołały niektóre planowane zabiegi. Problemy wystąpiły także z nadawaniem telewizji. Na kilka godzin przerwano program Sky News.
Do błędu przyznała się firma CrowdStrike. Szef firmy George Kurtz przekazał w mediach społecznościowych, że jej inżynierowie pracują nad rozwiązaniem problemów.
ZOBACZ: Globalna awaria Microsoftu. Ekspert: Błąd w antywirusie nowej generacji
- Programiści odpowiedzialni za antywirus nowej generacji, produkowany przez firmę CrowdStrike, wypuścili błąd, który jest tragiczny w skutkach - tłumaczył na antenie Polsat News Piotr Konieczny z serwisu niebezpiecznik.pl.
- Po zainstalowaniu poprawki system Windows podczas startowania zawiesza się i wpada w tzw. pętlę śmierci - każdy start powoduje zrestartowanie systemu - dodał.
Czytaj więcej