Globalna awaria i paraliż lotnisk. Tak wygląda mapa lotniczego świata
Awaria systemu Microsoft wywołała problemy systemów operacyjnych na całym świecie. Mocno odczuła ją m.in. branża lotnicza. W piątek wiele kluczowych portów w Europie, USA czy Australii zawiesiło funkcjonowanie. Na portalu flightradar.pl można na bieżąco śledzić mapę występujących opóźnień.
Na początku awaria dotknęła Stany Zjednoczone, gdzie w nocy z czwartku na piątek czasu polskiego zawieszono loty linii American Airlines, Allegiant Air, Delta Airlines oraz United Airlines.
Microsoft i awaria. Paraliż lotnisk, mapa
W Europie w piątek rano problemy zgłosiły m.in. Lufthansa, KLM, Air France, SAS, Ryanair.
Dodatkowo zawiodły systemy operacyjne szwajcarskich Swissguide oraz Swissport. Pierwsza odpowiada za kontrolę lotów, druga za obsługę pasażerów i ładunków na lotniskach świata.
ZOBACZ: Globalna awaria Microsoftu. Problemy lotnisk, banków i telewizji [RELACJA]
Do tego o awariach i częściowym lub całościowym zawieszeniu lotów informowały kolejne lotniska na świecie, takie jak:
- Berlin
- Amsterdam
- Dubai
- Praga
- Hamburg
- Hong Kong
- Edynburg
- Sydney
Do globalnej awarii Microsoftu odniosły się także polskie lotniska. Szerzej piszemy o tym tutaj.
ZOBACZ: Globalna awaria Microsoft. Wicepremier Gawkowski: Służby działają od rana
Na stronie flightradar.pl można śledzić na żywo zakłócenia na lotniskach. Na zdjęciu poniżej widać, jak wyglądała mapa lotniczego świata po godzinie 11:30.
Wynika z niej, że największe problemy występowały wówczas w Berlinie (18 proc. odwołanych lotów, 64 proc. opóźnionych), Porto (92 proc. opóźnionych), Shenzhen w Chinach (71 proc. opóźnionych połączeń) czy włoskim lotnisku Piza (92 proc, opóźnionych lotów).
Czytaj więcej