Gorąco na granicy z Białorusią. Straż Graniczna przekazała nowe informacje
Straż graniczna informuje o kolejnych przypadkach prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Tylko 15 lipca odnotowano 30 takich przypadków. W weekend było ich prawie pięć razy tyle.
Choć od czasu utworzenia strefy buforowej na granicy Polski z Białorusią, Straż Graniczna informuje o zmniejszeniu się liczby prób jej nielegalnego przekroczenia, funkcjonariusze wciąż mają pełne ręce roboty.
Granica polsko-białoruska. Nowe dane
16 lipca opublikowano najnowsze dane, z których wynika, że w poniedziałek służby udaremniły prawie 30 prób przedostania się na terytorium Rzeczypospolitej. Straż Graniczna poinformowała również, że udzieliła pomocy jednej z osób.
ZOBACZ: Skandal przy granicy. Agresywna młodzież zaatakowała żołnierzy
Intensywnie dla funkcjonariuszy upłynął również ubiegły weekend. "12-14 lipca na granicy z Białorusią odnotowano ponad 138 prób nielegalnego przedostania się do Polski" - napisano w wydanym komunikacie. Jak dodano, zatrzymanych za pomocnictwo zostało pięć osób.
Z informacji opublikowanej przez Straż Graniczną dowiadujemy się, że mundurowi zaatakowani zostali kamieniami.
Wprowadzenie strefy buforowej przynosi efekty
Strefa buforowa na granicy funkcjonuje od ponad miesiąca. Od momentu zamknięcia strefy przygranicznej imigranci podjęli ponad 1920 prób przedostania się do Polski, a przed wprowadzeniem ograniczeń było ich ponad 5560. - W czerwcu średnia dobowa liczba prób nielegalnego przejścia przez granicę wynosiła 126, a w lipcu jest to 29 - przekazała rzeczniczka podlaskiego oddziału straży granicznej Katarzyna Zdanowicz.
ZOBACZ: Pontonem popłynęli z Polski do Rosji. Zignorowali ostrzeżenia
Podobne dane prezentował rzecznik Komendanta wojewódzkiego Policji w Białymstoku podinspektor Tomasz Krupa. Jak wyjaśnił, od 2 kwietnia policjanci przeprowadzili 40 interwencji, a od wprowadzenia strefy buforowej było ich 12. - Chciałem zapewnić, że Podlasie jest bezpieczne, granica polsko-białoruska nadal jest bezpieczna - zadeklarował.
Zdanowicz podkreśliła, że strefa buforowa nie jest całkowitym zamknięciem terenu. - Osoby, które chcą w niej przebywać mają taką możliwość po uzyskaniu zgody komendanta placówki. Tych zgód w ciągu czterech tygodni wydano 95 z czego 67 dziennikarzom - wyjaśniła.
Czytaj więcej