Wołodymyr Zełenski o pokojowym szczycie: Rosja powinna wziąć udział

Świat
Wołodymyr Zełenski o pokojowym szczycie: Rosja powinna wziąć udział
PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Waszyngtonie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w poniedziałek, że Rosja powinna być reprezentowana na drugim szczycie pokojowym. Do listopada Kijów ma przygotować swoją wersję i warunki trwałego porozumienia po dwóch latach wojny. Kreml na razie nie odniósł się do tej propozycji.

Wołodymyr Zełenski wrócił do Kijowa po ostatniej podróży do USA, gdzie wziął udział w rozmowach na najwyższym szczeblu na marginesie szczytu NATO. Podczas konferencji prasowej prezydent Ukrainy zasugerował bezpośrednie rozmowy pokojowe z moskiewskimi urzędnikami.

 

ZOBACZ: Kolejny "genialny" wynalazek Rosji. To "bojowe karaluchy" z deskorolek

 

- Uważam, że przedstawiciele Rosji powinni być na drugim szczycie (pokojowym - red.) - powiedział Zełenski, czym zaskoczył międzynarodową prasę relacjonującą wojnę. Daje on czas do listopada, by przygotować swoją wersję i warunki trwałego porozumienia po dwóch latach wyniszczającego konfliktu zbrojnego. 

Będą negocjacje pokojowe? Zełenski chce rozmawiać z Rosją

Lider partii Sługa Narodu zapowiedział osobne spotkania w kluczowych kwestiach, w tym energetycznych, w Katarze oraz w sprawie bezpieczeństwa żywnościowego w Turcji przed drugim szczytem (pokojowym - red.). Zełenski ujawnił, że w Kanadzie odbędzie się osobne spotkanie w sprawie wymiany więźniów i kwestii humanitarnych.

 

Według prezydenta Ukrainy potencjalna zmiana zdania nie jest efektem jego ostatniej wizyty w USA, zapewnił także że nie wywierano na niego presji na wspólne rozmowy z Rosją i nie uzależniono od tego dostaw sprzętu wojskowego.

 

ZOBACZ: Ukraina dostanie pogromcę potężnych pocisków Iskander

 

Przypomnijmy, że w połowie czerwca w Szwajcarii doszło do pierwszego szczytu pokojowego, podczas którego delegacje z ponad 90 państw pochylały się nad rozwiązaniem największego europejskiego konfliktu od czasów II wojny światowej. Moskwa umniejszała temu spotkaniu, zwracając uwagę na brak zaproszenia dla jej delegacji. 

Wojna w Ukrainie. Dlaczego Wołodymyr Zełenski zmienił zdanie?

Według Bloomberga za przyspieszeniem prac nad kolejnym szczytem stoją zbliżające się wybory w USA i potencjalna wygrana Donalda Trumpa. Republikanin nie ukrywa, iż nie jest wielkim zwolennikiem wydawania miliardów dolarów z amerykańskiego budżetu państwa na pomoc militarną dla Kijowa.

 

Sugestia Zełenskiego na razie nie wywołała żadnej reakcji Kremla. W depeszy państwowej agencji Ria Novosti zacytowano jego wypowiedź, którą opatrzono komentarzem.

 

Przypomniano, że w czerwcu Władimir Putin przedstawił nowe propozycje pokojowe, mające na celu rozwiązanie konfliktu na Ukrainie - wśród nich znalazły się zapisy przewidujące uznanie statusu anektowanych terytoriów, wycofanie się z p planu akcesji Ukrainy do NATO, jej demilitaryzacja oraz zniesienie sankcji nałożonych na Rosję. Ukraińska strona odrzuciła te warunki

Piotr Białczyk / pbi/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie