Secret Service zabiera głos po zamachu na Trumpa. Padła ważna zapowiedź

Świat
Secret Service zabiera głos po zamachu na Trumpa. Padła ważna zapowiedź
PAP/EPA/DAVID MAXWELL
Secret Service po nieudanym zamachu wzmocni ochronę Donalda Trumpa

"Na Secret Service spoczywa ogromna odpowiedzialność polegająca na ochronie obecnych i byłych przywódców naszej demokracji" - zapewniła w oświadczeniu Kimberly Cheatle. Dyrektor formacji zapowiedziała wzmocnienie środków bezpieczeństwa podczas rozpoczynającej się konwencji Partii Republikańskiej, w której udział bierze Donald Trump. Niespełna dwie doby wcześnie polityk został postrzelony.

Dyrektor Secret Service odniosła się w poniedziałek do groźnego zamachu na życie 45. prezydenta USA. Podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został postrzelony w ucho przez uzbrojonego 20-latka. 

 

ZOBACZ: Zamach na Donalda Trumpa. Ujawniono tożsamość rannych osób

 

"Podczas zdarzenia personel Secret Service na miejscu działał szybko, nasz zespół kontrsnajperów zneutralizował strzelca, a agenci wdrożyli środki ochronne, aby zapewnić bezpieczeństwo byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi" - zapewniła w oświadczeniu Kimberly Cheatle.          

Zamach na Donalda Trumpa. Secret Service zapowiada zmiany w ochronie VIP-ów

Urzędniczka amerykańskiej administracji dodała, że od feralnego zdarzenia jest w stałym kontakcie z personelem Secret Service w Pensylwanii, który "pracował nad utrzymaniem integralności miejsca zbrodni" do czasu, gdy FBI przejęło kierownictwo w śledztwie.

 

Cheatle w ostatnich godzinach koordynowała działania z odpowiedzialnymi za ochronę byłego prezydenta Trumpa i poinformowała Biały Dom o szczegółach incydentu. Zapowiedziała także przegląd oraz aktualizację zasad bezpieczeństwa ochrony najważniejszych osób w państwie, aby udaremniać podobne wydarzenia w przyszłości. 

 

ZOBACZ: Zamach na Trumpa. Joe Biden ze specjalnym orędziem. "Wszyscy mamy obowiązek"

 

Przypomnijmy, że Donald Trump został niegroźnie ranny w ucho w sobotę podczas wiecu wyborczego w miejscowości Butler w Pensylwanii. Jak podało FBI, zamachowiec to 20-letni mieszkaniec stanu Pensylwania Thomas Matthew Crooks. Według mediów zza Atlantyku mężczyzna był zarejestrowanym wyborcą Partii Republikańskiej. 

Konwencja Partii Republikańskiej. Wzmocniona ochrona Donalda Trumpa

Formacja Trumpa zbiera się w poniedziałek na trzydniowej konwencji, podczas której formalnie dokona wyboru kandydata w wyborach prezydenckich na jesieni - wiadomo, że nominację zdobędzie właśnie były prezydent. 78-latek pojawił się już w Milwaukee, gdzie zorganizowano partyjne wydarzenie.

 

"Mam pewność co do planu bezpieczeństwa wdrożonego przez naszego koordynatora konwencji Partii Republikańskiej w Secret Service i naszych partnerów, który sprawdziliśmy i wzmocniliśmy po sobotniej strzelaninie. Plany bezpieczeństwa krajowych wydarzeń związanych z bezpieczeństwem mają być elastyczne. W miarę postępu konwencji i zgodnie ze wskazówkami Secret Service będzie stale dostosowywać działania, jeśli będzie to konieczne, aby zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa uczestnikom konwencji, wolontariuszom i miastu Milwaukee" - przekazała w komunikacie szefowa organizacji.

 

ZOBACZ: Zamach na Donalda Trumpa. Ujawniono tożsamość rannych osób

 

"Oprócz dodatkowych ulepszeń w zakresie bezpieczeństwa, które zapewniliśmy w czerwcu szczegółom dotyczącym byłego prezydenta Donalda Trumpa, od soboty wprowadziliśmy także zmiany w jego szczegółach bezpieczeństwa, aby zapewnić mu ciągłą ochronę podczas konwencji i pozostałej części kampanii" - dodała Cheatle.

 

Jak podsumowała, "na Secret Service spoczywa ogromna odpowiedzialność polegająca na ochronie obecnych i byłych przywódców naszej demokracji". "Jest to odpowiedzialność, którą traktuję niezwykle poważnie i z zaangażowaniem wywiązuję się z tej misji" - zapewniła.

Piotr Białczyk / pbi/wka / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie