Ciemny dym nad Gdańskiem. Mieszkańcy otrzymali alerty RCB
Pożar wybuchł w magazynie na terenie portu w Gdańsku, przy ulicy Oliwskiej. Jak dowiedział się polsatnews.pl, sytuacja nie jest jeszcze opanowana, a w hali, gdzie pojawiły się płomienie, składowano sztuczne materiały. Te tworzywa teraz płoną, dlatego nad pomorskim miastem unosi się ciemny, gęsty dym. Mieszkańcy otrzymali alerty RCB. "Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Zamknij okna" - napisano.
Zgłoszenie o pożarze w porcie w Gdańsku dotarło do strażaków tuż przed godziną 17:00 w niedzielę. Ogień zajął halę o wymiarach 100 na 100 metrów, w której składowano tworzywa sztuczne.
- Na miejscu pracuje 13 zastępów, czyli około 60 mundurowych z PSP, OSP oraz zakładowej straży; dysponowane są kolejne. Pożar nie jest opanowany, ale nie mamy informacji o osobach poszkodowanych - powiedział polsatnews.pl bryg. Jacek Jakóbczyk z gdańskiej straży pożarnej.
W związku z zagrożeniem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alerty do mieszkańców miasta.
"Uwaga! Pożar hali magazynowej w Gdańsku Nowy Port. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru w promieniu 500 m. Zamknij okna" - napisano.
Gdańsk. Płonie hala z tworzywami sztucznymi. Alerty RCB
Jak dodał, służby na razie nie wiedzą, co dokładnie było składowane w magazynie. Przypomniał, iż sztuczne materiały w wyniku procesów spalania produkują dużą ilość dymu, dlatego nad okolicami portu unosi się ciemna, gęsta chmura.
ZOBACZ: Katastrofalne skutki pożaru w Krośnie. "Zagrożenie życia i zdrowia"
- Okoliczni mieszkańcy powinni pozamykać okna, nie wychodzić na zewnątrz i zaniechać uczestniczenia w aktywnościach poza domem, aby nie inhalować dymu. Sytuacja nie zagraża jednak otoczeniu - opisał.
Bryg. Jacek Jakóbczyk nadmienił, że kierujący akcją gaśniczą zwrócił się o pomoc do wojewódzkiej, pomorskiej straży pożarnej.
Czytaj więcej