Zamość. Matka i syn włamali się... do lodówki. Staną przed sądem
55-letnia matka i jej 20-letni syn zostali zatrzymani w sprawie włamania do lodówek z napojami w ogródku restauracyjnym. Jak przekazała lokalna policja, podejrzani są o kradzież napojów wysokoprocentowych. Właściciel oszacował wysokość strat na kwotę 8 tys. zł. Matka i syn trafili do policyjnego aresztu.
- O włamaniu do dwóch lodówek znajdujących się w ogródku zamojskiej restauracji przy ulicy Łukasińskiego dyżurny jednostki został powiadomiony kilka minut po 2 w nocy w środę - powiedziała aspirant sztabowy Dorota Krukowska - Bubiło z KMP w Zamościu.
Jak dodała, pod wskazany adres zostali skierowani funkcjonariusze. - Na miejscu zastali porozrzucane puszki i butelki po alkoholu oraz napojach - zaznaczyła aspirant sztabowa.
Zamość. Matka i syn włamali się... do lodówki. Staną przed sądem
- Na dwóch lodówkach widoczne były ślady siłowego otwierania zabezpieczeń - podkreśliła.
Policjantka przekazała, że lodówki ze szklanymi drzwiami zabezpieczane były kłódkami oraz roletami antywłamaniowymi.
- Włamywacze zerwali zabezpieczenia i otworzyli rolety, a następnie wyrwali nity zabezpieczające drzwi - wyjaśniła.
Złodzieje zabrali napoje alkoholowe oraz dodatki do drinków. Ze znajdującej się z tyłu restauracji chłodni, powyrzucali artykuły spożywcze oraz warzywa. Wartość start pokrzywdzony oszacował na kwotę 8 tys. złotych.
Zamość. Wspólnie okradli restauracyjną lodówkę. Matka i syn w rękach policji
Policjanci na miejscu włamania przeprowadzili czynności procesowe, zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny wraz z dokumentacją fotograficzną. Po kilku godzinach od zgłoszenia włamania podejrzane osoby zostały zatrzymane.
- Była to kobieta w wieku 55 lat oraz jej 20-letni syna. Oboje to mieszkańcy Zamościa - poinformowała aspirant.
Jak wyjaśniła, 55-latka w czasie zatrzymania była nietrzeźwa - w organizmie miała prawie 1,5 promila. Wraz z synem trafiła do celi. Policjanci w czasie przeszukania miejsca zamieszkania odnaleźli i zabezpieczyli część skradzionych przedmiotów.
- Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanym zarzutów. Odpowiedzą za dokonanie wspólnie i w porozumieniu włamania do dwóch barowych lodówek i kradzieży alkoholu i artykułów spożywczych oraz za umyślne ich uszkodzenie - przekazała Krukowska - Bubiło.
ZOBACZ: USA. Samochód zjechał z drogi. Wpadł wprost do gorącego gejzeru
Policjanci ustalili, że 20-latek popełnił również inne przestępstwa. Pod koniec maja - z zaparkowanego przy jednej z ulic Zamościa z niezamkniętego busa - ukradł kosę spalinową o wartości 3 tys. złotych.
Mężczyzna uszkodził również ustawioną w zamojskim parku miejskim kamienną donicę kwiatową powodując szkodę w kwocie prawie 5 000 złotych.
Czytaj więcej