Traktor najechał na Polaka. Smutny finał festiwalu w Danii

Świat
Traktor najechał na Polaka. Smutny finał festiwalu w Danii
Flickr/Joe Kniesek/CC BY 2.0
Polak zmarł po festiwalu w Danii w Roskilde (zdj. ilustracyjne)

52-letni Polak został przejechany przez traktor po festiwalu w duńskim Roskilde. Mężczyzna był zaangażowany w organizację rozrywkowego wydarzenia. Tamtejsze służby wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia, do którego doszło podczas prac porządkowych.

Polak został najprawdopodobniej potrącony przez traktor w Danii. Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 22:45 podczas prac porządkowych po festiwalu w Roskilde, w które 52-latek był zaangażowany.

 
Z informacji przekazanych przez avisendanmark.dk wynika, że Polak nie miał stałego miejsca zamieszkania. Wiadomo natomiast, że ostatnio wraz z rodziną mieszkał w Nowej Zelandii, stąd w sprawę zaangażowane są także tamtejsze służby. Jego najbliższych poinformowano o tragedii.  

Dania. Nie żyje 52-letni Polak. Tragedia po festiwalu w Danii

Do wypadku mogło dojść, gdy pojazd zawracał, jednak szczegóły sprawy pozostają kwestią dochodzenia. - Musimy ustalić, czy ten mężczyzna zmarł, zanim został przejechany, czy też zmarł w wyniku przejechania. Prace wykonane w ciągu najbliższych kilku dni powinny przynieść odpowiedzi na te pytania - przekazał przedstawiciel służb Michael Rahn w rozmowie z duńskim dziennikiem. 

 

ZOBACZ: Malta. Zginęło dwóch polskich turystów. Badali wrak statku


Na miejscu zdarzenia obecni byli nie tylko policjanci, ale również inspektorzy pracy. Ci drudzy ustalają, w jakich warunkach wykonywane były czynności z udziałem ciągnika i czy przebiegały zgodnie z przepisami.


Mężczyznę, który kierował traktorem, zatrzymano. Po jego przesłuchaniu i ustaleniu okoliczności tragedii okaże się, czy usłyszy on zarzuty

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie