Groźne burze przeszły nad Polską. Strażak rażony piorunem
W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali tysiące razy. Wezwania dotyczyły powalonych drzew, płonących budynków, a także akcji na wodzie. Do godziny 6 w czwartek odnotowano 2712 zdarzeń - wynika z informacji przekazanych przez Państwową Straż Pożarną. W województwie pomorskim jeden z druhów OSP został rażonych piorunem podczas prowadzonych działań.
Państwowa Straż Pożarna poinformowała, że w związku z przechodzącym frontem atmosferycznym na godzinę 6:00 odnotowano 2712 zdarzeń.
ZOBACZ: Wielka nawałnica nad Mielcem. Drzewa na ulicach, mieszkańcy bez prądu
Najwięcej zdarzeń odnotowano w woj: wielkopolskim - 637, kujawsko-pomorskim - 384, zachodniopomorskim -377, dolnośląskim - 342 oraz pomorskim - 295.
Burze przeszły nad Polską. Ewakuacje obozów harcerskich
Mieszkańcy potrzebowali pomocy zarówno w związku z pożarami domów w wyniku wyładowań atmosferycznych, jak i zdarzeniami na drodze.
W powiecie krośnieńskim konar drzewa spadł na pojazd osobowy. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.
Z kolei w powiecie kartuskim silny wiatr na jeziorze przewrócił dwa rowery wodne, na których przebywali nastolatkowie. Na brzeg musiało zostać ewakuowanych osiem osób. "Jedna osoba jest poszukiwana" - informowali wieczorem strażacy. W czwartek południe z wody wyciągnięto ciało. Śledczy badają, czy to zwłoki zaginionego nastolatka.
W Zalesiu koło Chełmży (woj. kujawsko-pomorskie), prowadzone są również poszukiwania kajakarza, który wpadł do jeziora po gwałtownym załamaniu się pogody.
ZOBACZ: Gradobicia, wichury i burze. Załamanie pogody na zachodzie Polski
Zapobiegawczo ewakuowano też łącznie 23 obozy harcerskie. W Siemianach nad jeziorem Jeziorak w powiecie iławskim ewakuowano w bezpieczne miejsce 445 dzieci i 50 osób personelu obozu.
Interwencje podczas takiej pogody są niebezpieczne również dla strażaków. W woj. pomorskim, w trakcie działań jeden z druhów OSP Głodowo został rażony piorunem. Na szczęście, jak informuje PSP, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jest przytomny, zajmują się nim lekarze.
Nawałnice nad Polską. Przerwy w dostawach prądu
Jak podały służby wojewody warmińsko-mazurskiego, burze były przyczyną awarii energetycznych. Bez prądu pozostaje 26,3 tys. odbiorców. Najwięcej w rejonie Braniewa i Elbląga - ok. 25 tys. oraz Miłakowa i Morąga - ok. 1,3 tys. Awarie są też w okolicach Giżycka.
"Zachowajmy czujność i ostrożność. Śledźmy prognozy pogody IMGW oraz alerty RCB" - apelują strażacy. W czwartek oprócz ekstremalnego upału, możemy spodziewać się kolejnych nawałnic, w szczególności na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i w Małopolsce.
Czytaj więcej