Wylał cuchnącą ciecz w restauracji. "Ludzie wybiegali bez płacenia"
W Gorzowie Wielkopolskim nieznany mężczyzna rozlał cuchnącą substancję w jednej z restauracji. W mgnieniu oka lokal opuścili wszyscy klienci. Właściciele ponieśli duże straty i muszą uporać się z wywietrzeniem silnego zapachu. Za wszelkie informacje o sprawcy oferują nagrodę.
W sobotni wieczór restauracja Livingroom w Gorzowie Wielkopolskim była pełna klientów. W pewnym momencie do środka wszedł nieznany mężczyzna, który rozlał jakąś ciecz. Substancja okropnie cuchnęła.
ZOBACZ: Wylał cuchnącą substancję w sklepie. Gigantyczne straty
- Sytuacja była bardzo nietypowa. Nagle goście zaczęli się skarżyć na brzydki zapach, który był naprawdę nieznośny. Zaczęli powoli wychodzić. Nie płacąc rachunków. Niektórzy wybiegali z lokalu - relacjonował w rozmowie z reporterem "Wydarzeń" menadżer lokalu Błażej Bury.
Cuchnąca ciecz w restauracji Livingroom. Nagroda za wskazanie sprawcy
Na miejsce została wezwana straż pożarna. Służby nie miały dla właścicieli restauracji dobrych wieści. Rozlanym płynem okazał się być Hukinol - środek służący do odstraszania dzików. Imituje on bardzo skoncentrowany zapach ludzkiego potu. Najczęściej używany jest przez rolników chcących chronić swoje uprawy. Jego woni bardzo ciężko jest się pozbyć.
Lokal poniósł ogromne straty. - Około setka ludzi musiała opuścić nasz lokal. O 20 musieliśmy go zamknąć, ozonować przez całą noc, wentylować. No i musieliśmy wyrzucić część jedzenia - wylicza menadżer.
ZOBACZ: Wstrzyknął śmierdzącą substancję do trzech restauracji. Policja poszukuje sprawcy
- To jest cios poniżej pasa - skomentował Szymon Bohusz, właściciel restauracji. O nieczyste zagranie podejrzewa konkurencję. - Szukamy zleceniodawcy, ponieważ ten pan, który to zrobił, działał po prostu na zlecenie kogoś - powiedział. Dla osoby, która posiada jakiekolwiek przydatne informacje w sprawie, właściciele przewidują nagrodę.
Czytaj więcej