Wybory we Francji. Pojawiły się ostateczne wyniki

Świat
Wybory we Francji. Pojawiły się ostateczne wyniki
AP Photo/Jeremias Gonzalez
Wybory we Francji wygrał Nowy Front Ludowy

To już pewne. Le Monde, powołując się na dane pochodzące z francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, przekazało wyniki niedzielnych wyborów. Nowy Front Ludowy triumfuje z przydziałem 182 mandatów. Frekwencja podczas drugiej tury wyborczej wyniosła 66,63 proc.

182 mandaty we francuskim parlamencie przypadną Nowemu Frontowi Ludowemu, dzięki zwycięstwu w niedzielnych wyborach do Zgromadzenia Narodowego. Le Monde, powołując się na dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, przedstawił oficjalny rozkład sił po triumfie lewicy.

Wybory we Francji. Nowy Front Ludowy triumfuje

Tuż za NFP uplasowało się powiązane z Emmanuelem Macronem Odrodzenie (163 mandaty). Oznacza to znaczny spadek liczby przedstawicieli ugrupowania względem poprzedniej kadencji, kiedy to partia mogła liczyć na 250 miejsc.

 

ZOBACZ: Co zrobi Macron? Eksperci o kolejnych ruchach po wyborach we Francji

 

Na podium znalazło się jeszcze Zjednoczenie Narodowe, któremu przypadną 143 miejsca. Wynik skrajnej prawicy okazał się nie lada zaskoczeniem w kontekście I tury, kiedy to partii Marine Le Pen udało się zdobyć najwyższą liczbę głosów wśród startujących partii. RN zwiększa jednak swoją liczebność w parlamencie o 54 przedstawicieli.

 

Po raz kolejny odnotowano niezwykle wysoką frekwencję, najwyższą od 1997 r. W lokalach wyborczych stawiło się 66,63 proc. uprawnionych do głosowania Francuzów.

Obraz francuskiego parlamentu po wyborach

Wynik niedzielnych wyborów we Francji wskazuje jasno, że żadna z partii nie osiągnęła większości pozwalającej na utworzenie samodzielnego rządu. By to uczynić, należy uzyskać 289 mandatów.

 

Premier Gabriel Attal zadeklarował, że w poniedziałek złoży rezygnację ze stanowiska. Zastrzegł jednak, że będzie pełnić swą funkcję tak długo, jak okaże się to konieczne.

 

Zważywszy na fakt, że w Zgromadzeniu Narodowym nie utworzyła się bezwzględna większość, należy przypuszczać, że negocjacje Nowego Frontu Ludowego i Odrodzenia mogą potrwać kilka tygodni, zanim ostatecznie uda się wyłonić nowy rząd i premiera.

Zjednoczenie Narodowe rozczarowane porażką. "Francja rzucona w ręce skrajnej lewicy"

Typowany po pierwszej turze na premiera Francji Jordan Bardella - przewodniczący Zjednoczenia Narodowego Le Pen - nie krył rozczarowania, przyznając, że "Francja została rzucona w ręce skrajnej lewicy". Potępił też "nienaturalne sojusze obozu prezydenckiego" z lewicą, które - jego zdaniem - doprowadziły do ​​porażki jego partii.

 

ZOBACZ: Wyniki wyborów we Francji. Rozczarowanie w partii Marine Le Pen. Padły gorzkie słowa

 

- Skrajna prawica jest dziś daleka od większości, potwierdzona jest też porażka Macrona - mówił po ogłoszeniu wstępnych wyników lider Nowego Frontu Ludowego, Jean-Luc Melenchon. Jak dodał, prezydent "ma obowiązek powierzyć NFP misję utworzenia rządu".

Paweł Sekmistrz / pbi / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie