Rosyjskie lotnictwo atakuje Ukrainę. Pilny komunikat polskiego wojska

Polska
Rosyjskie lotnictwo atakuje Ukrainę. Pilny komunikat polskiego wojska
Sztab Generalny WP/Facebook
Polska ponownie poderwała myśliwce

W związku z kolejnym atakiem rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, ponownie poderwano polskie i sojusznicze samoloty wojskowe - poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. To druga taka akcja w ciągu kilku godzin. Wojsko ostrzega mieszkańców południowo-wschodnich regionów Polski i zapewnia, że "monitoruje sytuację".

"Uwaga, lotnictwo dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej ponownie rozpoczęło ostrzał rakietowy na teren Ukrainy" - poinformowało w pilnym komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Rosja ponownie atakuje Ukrainę. Polska podrywa myśliwce

Wojsko przekazało, że "w związku z kolejną agresywną działalnością Rosjan wszczęto wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej".

 

ZOBACZ: Rosyjski bombowiec na celowniku Ukrainy. Zuchwała akcja Kijowa

 

"W południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z operowaniem w naszej przestrzeni polskiego i sojuszniczego lotnictwa wojskowego" - ostrzegają wojskowi.

 

Zapewniają jednocześnie, że "Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację i jest w gotowości do natychmiastowej reakcji na zagrożenia".

 

To kolejna taka akcja w ciągu kilku godzin. Wcześniej polskie wojsko informowało, że Rosja atakuje obiekty znajdujące się na zachodzie Ukrainy.

Rosja zaatakowała Kijów. Na miasto spadły rakiety

Rosyjskie wojska w poniedziałek rano ostrzelały Kijów. W stolicy Ukrainy słychać było eksplozje, na miasto spadały rakiety. Na nagraniach pojawiających się w mediach społecznościowych, widać słupy czarnego dymu unoszące się nad budynkami.

 

Mer Kijowa Witalij Kliczko wezwał mieszkańców, by udali się do schronów. "Eksplozje w Kijowie! Szczegóły później. Nie opuszczajcie schronów!" - zaapelował.

 

Z pojawiających się doniesień wynika, że pociski spadły niedaleko stacji metra Łukjanowska w Kijowie, a na terenie lotniska w Żulianach doszło do silnej eksplozji.

 

Ukraińskie wojska poinformowało, że rosyjskie rakiety lecą również w innych kierunkach. Ataki miały miejsce w Krematorsku, Krzywym Rogu i Dnieprze.

 

W nocy z niedzieli na poniedziałek syreny alarmowy rozbrzmiały na terenie niemal całej Ukrainy.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie