Tysiące przypadków boreliozy. Najnowsze dane

Polska
Tysiące przypadków boreliozy. Najnowsze dane
Pixabay/Erik_Karits
Od stycznia odnotowano 9134 przypadków boreliozy w Polsce

W Polsce potwierdzono 9134 przypadków boreliozy i 159 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu. Dane dotyczą okresu od początku stycznia do końca czerwca bieżącego roku. Niestety, w porównaniu do 2023 roku, widać znaczny wzrost zachorowań.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny opublikował dokument pt. "Zachorowania na wybrane choroby zakaźne w Polsce od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. oraz w porównywalnym okresie 2023 r". W swojej analizie przekazał liczbę zachorowań i zapadalność na 100 tys. osób. 

Ponad dziewięć tys. przypadków boreliozy. Sytuacja gorsza niż rok temu

Według danych od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. w Polsce wykryto 9134 przypadków boreliozy i 159 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu.

 

Dla porównania - w 2023 roku w tym samym przedziale czasowym odnotowano 7 714 przypadków boreliozy i 150 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu. 

Plaga kleszczy. Jak należy się chronić?

Od maja eksperci alarmują, aby uważać na kleszcze, ponieważ w polskich lasach rozpoczęła się ich "plaga". Kleszcze szczególnie upodobały sobie leśne ścieżki przebiegające przez zarośla, gdzie często mogą natrafić na dzikie zwierzęta. 

 

ZOBACZ: Odkryto nowy gatunek kleszcza. Może przenosić niebezpieczne wirusy

 
Oprócz lasów, eksperci wskazali na konkretne rejony, gdzie tych pajęczaków jest najwięcej. Szczególnie uważać trzeba podczas wypoczynku na Podkarpaciu, Warmii i Mazurach, Lubelszczyźnie i Mazowszu. Szczyt aktywności kleszczy przypada na maj i czerwiec, a także na wrzesień i październik.


Przed kleszczami można się chronić poprzez m.in. zakładanie wysokich butów i ubrań z długim rękawem podczas leśnych wędrówek. Po powrocie do domu należy dokładnie się obejrzeć, wziąć ciepły prysznic, a w przypadku ugryzienia kleszcza delikatnie go wykręcić przy pomocy odpowiednich narzędzi, takich jak pęseta czy gruba igła.  


Jeśli już dojdzie do ugryzienia, a na skórze pojawi się wędrujący rumień należy udać się do lekarza. Medyk odpowie na wszelkie pytania i wdroży odpowiednie działania.  

Bolerioza - objawy

Boreliozę, zwaną też chorobą z Lyme, wywołują krętki z rodzaju Borrelia. W pierwszym okresie u większości zakażonych pojawia się niebolesny rumień, w którego środku widać przejaśnienie. Zmianom skórnym czasem towarzyszą objawy grypopodobne: gorączka lub stany podgorączkowe, uczucie rozbicia, zmęczenie, bóle głowy, mięśni i stawów.

 

Wśród późnych objawów boreliozy u osób dorosłych wymieniane jest np. zanikowe zapalenie skóry. Towarzyszy mu zapalenie stawów i zmiany neurologiczne. Nieleczona borelioza może prowadzić do wielu groźnych powikłań neurologicznych, zaburzeń serca czy chorób stawów. Konieczny może być pobyt w szpitalu i rehabilitacja.

 

ZOBACZ: Egzotyczne kleszcze już w Polsce. Są bardzo niebezpieczne

 

"Borelioza może rozwijać się w ciągu miesięcy, a nawet lat. Bezwzględnie trzeba ją leczyć. Dlatego już pierwsze objawy wymagają antybiotykoterapii" - napisano w poradniku. 


Nieleczona borelioza może doprowadzić do zapalenia opon mózgowych.

 

Na kleszczowe zapalenia opon mózgowych można się zaszczepić. Szczepionka podawana jest w trzech dawkach. Stacje sanitarno-epidemiologiczne ostrzegają, że przed kleszczami należy się zabezpieczać, ponieważ zapalenie mózgowe może prowadzić do nieodwracalnych powikłań.

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie