Ukrainiec wymyślił, jak dostać się do Polski. Plan się nie powiódł

Świat
Ukrainiec wymyślił, jak dostać się do Polski. Plan się nie powiódł
Wikimedia Commons / Maksym Kozlenko
Pociąg kolei ukraińskich

Skok z pociągu, sprzęt do nocowania w górach i interwencja straży granicznej. To nie scenariusz filmu, tylko historia mężczyzny w wieku poborowym, który próbował przedostać się z Ukrainy do Polski.

W związku z obowiązkiem obrony ojczyzny i trwającym stanem wojennym, Ukraińcy w wieku poborowym nie mogą opuszczać kraju. Jednak zdarza się, że osoby unikające służby wojskowej próbują wydostać się z Ukrainy.

 

W piątek ukraińska straż graniczna opisała przypadek mężczyzny, który chciał pieszo dojść do Polski, po uprzednim wyskoczeniu z jadącego pociągu.

Ucieczka przez granicę. Ukrainiec skoczył z pociągu

Do swojego planu mężczyzna wybrał połączenie Kijów-Czop. Trasa kończy się na granicy z Węgrami i omija Polskę, ale pociąg w pewnym momencie przejeżdża przez Bieszczady, bardzo blisko naszej granicy.

 

ZOBACZ: Ukraińcy skopiowali rosyjskiego drona. Ruszyła masowa produkcja

 

Ukraińska straż graniczna podkreśla, że uciekinier był wyposażony w sprzęt potrzebny do przekroczenia granicy w górach. Miał "śpiwór, śpiwór, buty trekkingowe, płaszcz przeciwdeszczowy i linę".

Straż graniczna znalazła mężczyznę

Jednak zaplanowana wyprawa zakończyła się fiaskiem. Mężczyzna chciał niepostrzeżenie wyskoczyć z pociągu, kiedy skład zwolni, w miejscu około dwóch kilometrów od granicy z Polską. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że złamał nogę. Szczęśliwie znaleźli go funkcjonariusze straży granicznej.

 

ZOBACZ: Wielka pomoc z małego kraju. Ukraińcy wniebowzięci

 

"Podróż zakończyła się wezwaniem karetki" - czytamy w komunikacie. Szczęście uciekiniera trwało krótko, bo zaraz po tym, jak funkcjonariusze uratowali go w górach, wszczęli postępowanie administracyjne przeciwko mężczyźnie.

Jakub Krzywiecki / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie