Ministerstwo wyznaczy tzw. lasy społeczne. Padł termin

Polska
Ministerstwo wyznaczy tzw. lasy społeczne. Padł termin
Pixabay
W Polsce powstaną lasy społeczne 

Do końca października zostaną wyznaczone pierwsze projektowane obszary tzw. lasów społecznych, a do końca listopada - cennych przyrodniczo. Jak przekazał wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała konsultacje w tej sprawie ruszają w lipcu.

Mikołaj Dorożała przekazał, że projekt lasów społecznych i lasów cennych przyrodniczo ma zostać opublikowany już w połowie lipca. Minister klimatu i środowiska podkreślił, że jest to efekt Ogólnopolskiej Narady o Lasach, która miała swoją inaugurację w kwietniu.

 

Projekt zawiera wytyczne, które mają pomóc w zdefiniowaniu takich obszarów oraz rekomendacje, które wskażą, jak takie lasy oraz ich ochrona będzie wyglądać.

W Polsce powstaną lasy społeczne 

Konsultacje będą trwały do połowy sierpnia, a do końca października będą już konkretne plany dla kilkunastu miast, w których lasy społeczne powstaną. Na razie nie wskazano, o jakie miejsca konkretnie chodzi, ale w kwietniu proponowano aglomeracje: warszawską, łódzką, poznańską, wrocławską, katowicką, krakowską, trójmiejską, szczecińską oraz bydgoską i toruńską. Później doszły do tego Kielce i Bielsko-Biała.

 

ZOBACZ: Niebezpieczna choroba czyha na owocach. Lasy Państwowe apelują: Opanujcie się

 

Lasy społeczne są w założeniu miejscem, które ma służyć mieszkańcom, jako teren rekreacyjny.

 

- Polscy leśnicy są świetnie przygotowani do prowadzenia takich lasów. Chcemy, aby z tych lasów zniknęły intensywne wycinki, które wielokrotnie budzą ogromny społeczny sprzeciw - powiedział minister w rozmowie z mediami.

 

Dorożała dodał, że do końca listopada mają zostać wyznaczone obszary lasów cennych przyrodniczo. Wiceminister poruszył także temat zwiększonej ochrony dla 20 proc. lasów w Polsce.

 

ZOBACZ: Lasy Państwowe i "zakamuflowana" łazienka za 100 tysięcy. Minister pokazała nagranie

 

- Pełne wytyczenie obszaru 20 proc. lasów o zwiększonej funkcji przyrodniczej i społecznej z uwagi na potrzebę zabezpieczenia interesów polskiego przemysłu drzewnego będzie musiało być rozłożone w czasie - powiedział.

Upadek przemysłu drzewnego?

Wiceminister odniósł się także do pojawiających się w mediach informacji, że moratorium w niektórych nadleśnictwach doprowadzi do upadku przemysłu drzewnego. Powołując się na dane z rynku pracy stwierdził, że nie jest to prawda.

 

- W niektórych nadleśnictwach objętych moratorium wartość umów wzrosła w pierwszym kwartale 2024 roku w porównaniu do średniej z ostatnich 9 lat i to nawet o kilkadziesiąt procent. Dla przykładu w nadleśnictwie Bircza, gdzie obszar lasów turnickich stanowi przedmiot moratorium, na terenie ok. 30 proc. obszaru nadleśnictwa wartość umów z ZUL-ami utrzymuje się na poziomie ponad 95 proc., a stopa bezrobocia w Ustrzykach Dolnych czy gminie Czarna spadła rok do roku - zwrócił uwagę wiceminister.

Aldona Brauła / sgo / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie