Ronaldo zalany łzami. Na dramat patrzyła wzruszona matka
Cristiano Ronaldo nie krył emocji po niewykorzystanym rzucie karnym w 105 minucie meczu Euro 2024 pomiędzy Portugalią a Słowenią. W trakcie przerwy w dogrywce portugalski napastnik rozpłakał się. Przez kilka chwil nie mógł zapanować nad swoimi emocjami, mimo pocieszeń ze strony kolegów z drużyny. Na wszystko patrzyła wzruszona matka Ronaldo.
Cristiano Ronaldo miał niewiele okazji do zdobycia bramki ze Słowenią w 1/8 finału Euro 2024 Te najlepsze ze stałych fragmentów gry. Cztery razy wykonywał rzut wolny, jednak nie zdołał umieścić piłki w siatce. Po 90 minutach nadal był bezbramkowy remis.
Podczas dogrywki, w 105. minucie spotkania, Ronaldo stanął przed najlepszą szansą na strzelenie pierwszej bramki w meczu. Podszedł do rzutu karnego podyktowanego po faulu na Diogo Jotcie. Zawodnik nie zdołał jednak pokonać bramkarza Słowenii Jana Oblaka. W przerwie, która dzieliła obie połowy dogrywki, portugalski zawodnik dał upust swoim emocjom i się rozpłakał.
Mimo natychmiastowej reakcji kolegów z drużyny, którzy przytulali i przekazywali słowa otuchy, Ronaldo nie był w stanie powstrzymać emocji. Ujęcia portugalskiego piłkarza we łzach pojawiało się na stadionowych ekranach telewizyjnych.
W pewnej chwili kamery pokazały również matkę Ronaldo, która - widząc podłamanego syna - również uroniła łzy.
W serii rzutów karnych, która zadecydowała o zwycięstwie Portugalczyków, Ronaldo już nie popełnił błędu i jako pierwszy pokonał bramkarza Słowenii. Portugalia wygrała w ostatniej fazie rywalizacji 3:0.
Po meczu napastnik przyznał, że jest to jego ostatni występ na mistrzostwach Europy.
Ronaldo jest rekordzistą pod względem ilości występów na Euro - rozegrał 29. meczów. Najbliższy mecz Portugalczyków odbędzie się w 5 lipca. Ich rywalami będą Francuzi.
Czytaj więcej