J. Siewiera o szczycie w Waszyngtonie: Są dwie rzeczy, o które silnie powinniśmy grać

Polska
J. Siewiera o szczycie w Waszyngtonie: Są dwie rzeczy, o które silnie powinniśmy grać
Polsat News
Jacek Siewiera w "Graffiti"

- Są dwie rzeczy, o które silnie powinniśmy grać: o stanowiska i o infrastrukturę - wskazał szef BBN w nawiązaniu do nadchodzącego szczytu NATO. Wspomniał także o planowanym wzniesieniu w Bydgoszczy struktury, która ma "unatowić" operacje prowadzone w Polsce, a także o systemie rur, który umożliwi doprowadzanie paliwa do portów lotniczych.

We wtorkowym wydaniu "Graffiti" Marcin Fijołek rozmawiał z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jackiem Siewierą o nadchodzącym szczycie NATO, nowym sekretarzu generalnym, celach i potrzebach Polski oraz zaangażowaniu myśliwych w kwestie bezpieczeństwa kraju. 

 

- Prezydent robi ze swojej strony wszystko, co jest możliwe, aby bieżąca polityka nie przeszkadzała w przygotowaniach do szczytu - zapewnił Siewiera, nawiązując do nadchodzącego spotkania w Waszyngtonie. - W najbliższych dniach zaprosi do siebie ministra obrony i ministra spraw zagranicznych, aby ustalić cele na nadchodzący szczyt - wyjaśnił. Wskazał także, że obaj ministrowie zostali zaproszeni do wspólnego lotu z prezydentem Andrzejem Dudą

 

ZOBACZ: Kreml reaguje na zmianę warty w NATO. "Ten facet nas nienawidzi"

 

- Możemy spodziewać się przede wszystkim "przybicia pieczątki" nad stworzeniem Centrum Analiz, Szkoleń i Edukacji NATO-Ukraina w Bydgoszczy - wskazał szef BBN. - Jest to zupełnie nowa struktura, która ma "unatowić" operacje związane z logistyką, ochroną i przygotowaniem sprzętu przeznaczonego dla Ukrainy. Kwestie koordynacyjne przejmie NATO. Jest to doskonałe pole do czerpania doświadczeń - zapewnił. 

Szczyt w Waszyngtonie. J. Siewiera wskazuje dwa cele

- Są dwie rzeczy, o które silnie powinniśmy grać: o stanowiska zastępców, głównych dowództw i komitetów, które zostaną rozdzielone, a także o kwestie infrastrukturalne - powiedział szef BBN. - Być może mało mówimy w Europie o systemie rur doprowadzonych do portów lotniczych, głównie na terytorium Niemiec. Infrastruktura ta, zwana European Pipeline System, umożliwia doprowadzanie paliwa zarówno dla samolotów, jak i dla czołgów - wyjaśnił. 

 

ZOBACZ: Szef BBN wytyka błąd Błaszczakowi ws. rakiety pod Bydgoszczą. "Powinien poinformować prezydenta"

 

- W Polsce takich instalacji nie ma. Wspólny interes w jej powstaniu mamy my, Bałtowie, Rumuni oraz Turcy. W kolejnych miesiącach to będzie jeden z ważniejszych kierunków. To wielkie zadanie przed stroną rządową. O ile rury te są krytyczne w czasie wojny, również w czasie pokoju odgrywają ważną rolę - dodał Siewiera. 

 

 

Zapytany o stanowiska, o które Polska powinna zawalczyć, szef BBN wskazał stanowiska dowódcze na poziomie lądowym, w Brunssum, a także stanowiska w komitetach. 

 

- Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest to, aby nasze plany narodowe i obronne były w pełni kompatybilne z działaniem NATO - wyjaśnił Jacek Siewiera. 

Zmiany w NATO. Szef BBN o nowym sekretarzu generalnym 

Zapytany o postrzeganie nowego sekretarza generalnego NATO Jacek Siewiera zapewnił, że Mark Rutte otrzymał "pełny kredyt zaufania".  

 

ZOBACZ: Nowe Patrioty dla Ukrainy. Zrzuciły się państwa NATO

 

- Trzeba przyznać, że od początku konfliktu na Ukrainie jego postawa była zgodna z polską postawą - podkreślił szef BBN. - Ponieważ Holandia jest również członkiem European Pipeline System, Rutte rozumie, jak ważna jest ta sprawa - dodał.

J. Siewiera o zaangażowaniu myśliwych w kwestie bezpieczeństwa

Marcin Fijołek nawiązał również do spotkania szefa BBN z Łowczym Krajowym Tomaszem Grzeszczakiem, a także do regularnie pojawiających się doniesień o wypadkach i problemach myśliwych. 

 

- Co miesiąc słyszymy o niebezpiecznych zdarzeniach związanych z działaniem myśliwych. Niestety, dyskusja nie wykracza merytorycznie poza krytycyzm - zwrócił uwagę szef BBN. - Nikt nie zadaje pytań, jakie zadania można postawić przed myśliwymi. To jest 130 tys. ludzi, którzy mają nie tylko duże doświadczenie terenowe i ogromną wiedzę, ale także broń - podkreślił.

 

ZOBACZ: Rosyjskie bomby masowo spadają na samych Rosjan

 

- Ta broń może zostać rozdysponowana. Chcemy wyznaczyć myśliwym konkretne zadania i ustalić sposób, w jaki będziemy ich rozliczać. Planujemy poszukać synergii pomiędzy ich zasobami, a zasobami Ministerstwa Obrony Narodowej - zapowiedział Siewiera. 

 

W drugiej części programu Marcin Fijołek porozmawia także z wiceministrem klimatu i środowiska Miłoszem Motyką

 

Pozostałe odcinki "Graffiti" dostępne są TUTAJ

Pola Kajda / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie