Pierwsza taka strefa w Polsce. "To rozwiązanie ma sens"

Polska
Pierwsza taka strefa w Polsce. "To rozwiązanie ma sens"
Pixabay/shilin wang
Każdy warszawski kierowca powinien sprawdzić, czy wolno mu wjechać do strefy czystego transportu. Zdjęcie ilustracyjne

Samochody benzynowe starsze niż 27 lat oraz diesle starsze niż 19 lat nie wjadą już do Śródmieścia ani do części niektórych innych dzielnic Warszawy. To skutek wprowadzenia strefy czystego transportu, która obowiązuje od 1 lipca. O wykluczenia mogą ubiegać się m.in. osoby płacące podatki w Warszawie, seniorzy 70+ oraz osoby z niepełnosprawnościami.

Od 1 lipca obowiązuje w Warszawie Strefa Czystego Transportu - pierwsza w Polsce. Jak przewiduje Zarząd Dróg Miejskich, skutkiem jej wprowadzenia będzie znaczna poprawa jakości powietrza. 

 

Do Śródmieścia i części niektórych dzielnic nie mogą już wjechać samochody benzynowe starsze niż 27 lat oraz samochody o napędzie na diesel starsze niż 19 lat. Urząd miasta szacuje, że obecnie jest to około 3 proc. warszawskich aut. 

 

ZOBACZ: Zmiany ws. pomocy obywatelom Ukrainy. Koniec świadczenia pieniężnego

 

Jak przekazał Polsat News Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, nawet ten pierwszy etap zmian sprawi, że w powietrzu w centrum Warszawy będzie zauważalnie mniej tlenków azotu (o ok. 20 proc.) oraz cząstek stałych (o ok. 11 proc.).

Nowe zasady w Warszawie. Tak będzie działać strefa czystego transportu
Nowe zasady w Warszawie. Tak będzie działać strefa czystego transportu

- Nie muszę chyba przekonywać rodziców dzieci z astmą ani kogokolwiek, kto ma problemy z oddychaniem, że to rozwiązanie ma sens - przekazał. 

Ważne zmiany. Kto nie wjedzie do Śródmieścia?

Obecnie w Warszawie funkcjonuje jeden stacjonarny punkt, w którym mieszkańcy mogą sprawdzić, czy ich auto spełnia wprowadzone wymogi. Można to jednak zrobić również zdalnie. Jak podkreślił rzecznik ZDM, obsługa strony internetowej jest bardzo prosta.

 

- Wystarczy wpisać datę produkcji naszego auta oraz rodzaj paliwa, na który jeździ pojazd. Wówczas pojawi się informacja o tym, czy możemy wjechać do strefy czystego transportu - wyjaśnił Dybalski. Dodał, że na stronie możemy również sprawdzić, czy przysługuje nam wykluczenie. 

 

ZOBACZ: Ostrzeżenie przed zagrożeniem. Polskie miasto zamyka cmentarze i park

 

- Szacujemy, że około 97 proc. kierowców, którzy dzisiaj jeżdżą po Warszawie, spełnia warunki czystego transportu i nie musi nic robić. Spośród pozostałych 3 proc. niektórym przysługują wykluczenia - przekazał rzecznik.

 

Przewidziano wykluczenia m.in. dla: 

  • mieszkańców Warszawy, którzy płacą w stolicy podatki,
  • seniorów, którzy mają skończone 70 lat
  • osób z niepełnosprawnościami, które posługują się kartą parkingową.

Takie osoby powinny zgłosić się do Zarządu Dróg Miejskich z wnioskiem o wyłączenie spod obostrzeń. 

Czystsze powietrze w stolicy. Kierowcy muszą przygotować się na zmian

ZDM przygotował dla kierowców naklejki informacyjne, które mogą znaleźć się na szybach aut. Naklejka taka kosztuje 5 zł, jednak jej zakup nie jest konieczny. Jak poinformował Dybalski, "w praktyce nie jest ona do niczego potrzebna".

 

Gdy straż miejska lub policja przeprowadzają kontrolę, wystarczy im numer tablicy rejestracyjnej, dlatego za brak naklejki nie przewidziano żadnej kary. - Kara jest za to za wjazd do Strefy Czystego Transportu bez uprawnień – podkreślił rzecznik.

 

ZOBACZ: Podwyżki cen prądu. Wiemy, o ile wzrosną od 1 lipca

 

Kontrole aut przez straż miejską mogą być od teraz częstym widokiem. - Do weryfikacji tego, czy dany pojazd może wjechać do Strefy Czystego Transportu, służy specjalne urządzenie. Jest to kamera na wysięgniku wraz z monitorem, na którym strażnicy widzą, czy pojazd ma odpowiednie uprawnienia - wyjaśnił rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Warszawie Sławomir Smyk. Urządzenie to sczytuje numer tablicy rejestracyjnej i sprawdza go w systemie, a następnie zwraca kontrolerom informację o tym, czy może ono przebywać w wyznaczonej strefie. Dane z tablicy są widoczne dla kamery nawet z bardzo dużej odległości.

 

Jak przekazał rzecznik, od godziny 9:00 strażnicy zatrzymali przy ulicy Tatarskiej cztery samochody, które nie powinny znaleźć się tam znaleźć. - Za wjazd do Strefy Czystego Transportu bez uprawnień grozi mandat do 500 zł. Wynika to bezpośrednio z kodeksu wykroczeń - wyjaśnił Smyk. 

Pola Kajda / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie