Bunt w Małopolsce. Łukasz Kmita bez większości. Kolejny raz

aktualizacja: Polska
Bunt w Małopolsce. Łukasz Kmita bez większości. Kolejny raz
PAP/Łukasz Gągulski
Łukasz Kmita i Krzysztof Jan Klęczar

Łukasz Kmita kolejny raz nie uzyskał wymaganego poparcia by zostać wybranym na stanowisko marszałka małopolskiego sejmiku wojewódzkiego. W drugim dzisiejszym głosowaniu zaledwie 16 radnych poparło kandydata Prawa i Sprawiedliwości. Kontrkandydatem Kmity był, zgłoszony przez PO i PSL, obecny wojewoda Krzysztof Jan Klęczar.

W głosowaniu, które odbyło się po godzinie 19 na Łukasza Kmitę głos oddało 16 radnych Sejmiku Województwa Małopolskiego. Na jego kontrkandydata wskazało 19 głosujących. Cztery głosy było nieważne.

 

Było to drugie głosowanie jednego dnia. Kilka godzin wcześniej na Łukasza Kmitę zagłosowało 14 radnych, a Krzysztof Jan Klęczar - 18. Siedmiu głosujących oddało głos nieważny. Żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości, czyli 20 głosów. 

 

Kolejna, szósta już sesja sejmiku odbędzie się we wtorek i rozpocznie się o godzinie 18.

 

ZOBACZ: Jarosław Kaczyński mówił o "zemście Jurgiela". Jest odpowiedź

 

Drugim kandydatem na stanowisko marszałka województwa był obecny wojewoda Krzysztof Jan Klęczar. Samorządowiec z PSL-u został zgłoszony przez radnych Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Jak wyjaśniał Stanisław Sorys z Polskiego Stronnictwa Ludowego zrobiono to ze względu na "niewybieralność" Łukasza Kmity.

 

- Dość tej zabawy. W imieniu PSL i Koalicji Obywatelskiej zgłaszamy naszego kandydata - mówił.

Małopolskie. Łukasz Kmita ponownie bez wymaganej większości 

Równie ostre stanowisko w sprawie głosowania przedstawił radny PiS Bogdan Pęk. Polityk stwierdził, że jeśli kandydat wskazany przez Jarosława Kaczyńskiego nie zostanie wybrany, będzie to zdrada ze strony dwóch radnych Prawa i Sprawiedliwości.

 

ZOBACZ: Jest jedynym kandydatem na marszałka województwa. Przegrał kolejne głosowanie

 

- Obracacie na drugą stronę wszystko to, w co dotychczas wierzyliście, albo w co udawaliście, że wierzyliście - skomentował, przypominając, że Łukasz Kmita jest wyraźnie popierany przez prezesa partii.

 

W popołudniowym, zakończonym chwilę przed godziną 16 głosowaniu, Łukasz Kmita uzyskał 14 głosów, a Krzysztof Jan Klęczar 18. Siedmiu głosujących oddało głos nieważny. Żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej większości, czyli 20 głosów. 

Sejmik Województwa Małopolskiego. Jaki jest układ sił?

Zgodnie z wynikami wyborów samorządowych w 39-osobowym sejmiku Małopolski klub PiS ma 21 członków, Platformy Obywatelskiej - 12, Trzeciej Drogi - 2, a PSL - 4.

 

Do tej pory dwukrotnie starano się wybrać marszałka. Głosowania organizowane były 6 maja i 19 czerwca. Na Kmitę na sesji inauguracyjnej zagłosowało 13 radnych spośród 38 obecnych, 22 sprzeciwiło się, dwóch wstrzymało od głosu, jeden głos był nieważny. Na kolejnej sesji 19 czerwca "za" Kmitą zagłosowało 17 radnych spośród 38 obecnych. 19 było "przeciw". Dwa głosy były nieważne.

 

ZOBACZ: "Tajny" list Kaczyńskiego. Gliński w "Graffiti": Była szorstka przyjaźń

 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami radni sejmiku województwa muszą wybrać marszałka w ciągu trzech miesięcy od dnia ogłoszenia oficjalnych wyników wyborów. Oznacza to, że ostateczny termin mija 9 lipca. Jeśli do tego czasu żaden z kandydatów nie uzyska większości konieczne będzie przeprowadzenie nowych wyborów.

Marcin Jan Orłowski / kg / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie