Potężne nawałnice nad Polską. "Praktycznie całe miasto ucierpiało"
Dla siedmiu województw wydano trzeci, najwyższy stopień ostrzeżenia przed burzami i nawałnicami. Spodziewane są silne opady deszczu, gradu, a miejscami nawet trąby powietrzne. W kilku miastach, m.in. Pile nawałnice wyrządziły już ogromne szkody. Usuwanie skutków może potrwać nawet do następnego dnia.
W niedzielę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia trzeciego stopnia przed burzami dla województw: dolnośląskiego, opolskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego.
Ostrzeżenia w całej Polsce. Najwyższy stopień
Trzeci stopień komunikatów meteorologicznych oznacza największe szkody oraz zagrożenie dla zdrowia i życia. Wystąpią silne burze, którym będą towarzyszyły intensywne opady deszczu, grad i porywisty wiatr, którego prędkość sięgnie nawet 130 km/h. Możliwe jest utworzenie się trąb powietrznych. Ostrzeżenia ważne będą od godziny 14 w niedzielę do godz. 3 w poniedziałek.
ZOBACZ: Ostrzeżenie przed zagrożeniem. Polskie miasto zamyka cmentarze i park
Ostrzeżenia drugiego stopnia wydano w województwach: lubuskim, zachodnio-pomorskim, podlaski, mazowieckim, lubelskim, świętokrzyskim, podkarpackim, śląskim i małopolskim.
Prognozowane są burze, którym będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu rzędu 35-45 l/mkw., oraz porywy wiatru osiągające prędkość do 115 km/h. Spodziewany jest także grad.
Ponad 800 zgłoszeń w całej Polsce, 150 w Pile
W związku z przechodzącym przez Polskę frontem atmosferycznym strażacy do godz. 21.00 otrzymali 1847 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru i podtopień.
Najwięcej zdarzeń było w województwie wielkopolskim - 588, pomorskim - 259, śląskim - 186, łódzkim - 171, opolskim - 153, dolnośląskim - 147 i kujawsko-pomorskim - 103.
W Pile nawałnica trwała zaledwie kilkanaście minut, ale zdążyła dokonać ogromnych szkód. - Mamy cały czas ręce pełne roboty. W tym momencie jest to ponad 150 zdarzeń - powiedział mł. bryg. Paweł Kamiński ze straży pożarnej w Pile po godzinie 17.
ZOBACZ: Grad podziurawił samochody. Ponad 500 interwencji po burzach
W całym mieście wiatr wywrócił drzewa i połamał gałęzie. Wiele dróg jest zablokowanych. Ucierpiały budynki prywatne, dwa sklepy i kamienica w centrum miasta. - Praktycznie całe miasto ucierpiało. Spodziewamy się, że przynajmniej do północy, jeśli nie do rana będziemy usuwać te skutki - dodał.
Jak podkreśla Paweł Kamiński, nikomu nic się nie stało. Na miejsce wciąż ściągane są środki z całego powiatu pilskiego, aby jak najszybciej usunąć skutki nawałnicy.
Czytaj więcej