Donald Tusk o projekcie CPK. "Centralne Przewalanie Kasy skończyło się definitywnie"

Polska
Donald Tusk o projekcie CPK. "Centralne Przewalanie Kasy skończyło się definitywnie"
PAP/Rafał Guz
Premier Donald Tusk

"Centralne Przewalanie Kasy skończyło się definitywnie 15 października" - oświadczył w mediach społecznościowych premier Donald Tusk nawiązując do projektu CPK rozpoczętego przez Prawo i Sprawiedliwość. Polityk jednocześnie zapewnił, że nowe założenia inwestycji będą realizowane.

"Ruszamy z budową komunikacji przyszłości i żadne trollowanie tego nie zmieni" - zapewnił w niedzielę na platformie X Donald Tusk, nawiązując do niedawnego ogłoszenia zmian w projekcie CPK.

 

Szef rządu zaznaczył, że nie może być mowy o powrocie do poprzedniego kształtu inwestycji, którą nadało jej Prawo i Sprawiedliwość. "Centralne Przewalanie Kasy skończyło się definitywnie 15 października" - oświadczył.

 

 

W środę premier Tusk poinformował, że rząd zamierza kontynuować projekt CPK, ale w nieco zmienionej formie. Podkreślał wówczas, że trzeba było go w całości "oczyścić z błota, zachłanności, brudu".

 

ZOBACZ: "Projekt 100 minut", "megalopolis". Premier ogłosił decyzję ws. CPK

 

- Ten projekt jest na deskach, niewiele fizycznie się wydarzyło. Ale niektórzy dużo zarobili. Łączny koszt CPK to dziś 2 miliardy 700 milionów złotych - stwierdził.

Nowy projekt CPK. Co z lotniskiem w Baranowie? 

Jak podkreślił Donald Tusk jedną z najważniejszych zmian, które zostaną wprowadzone, będą kwestia połączeń kolejowych. Inaczej niż w pierwotnym założeniu, trasy nie będą budowane w taki sposób, by łączyć się w Baranowie.

 

Szef rządu zapowiedział również, że początkiem zapowiadanych zmian będzie projekt "igrek", który zakłada budowę kolei dużych prędkości łączącą Warszawę i Łódź, z rozwidleniem na Warszawę i Wrocław. - To będzie projekt 100 minut. Bo w mniej więcej tyle będzie można dojechać z Warszawy do Katowic, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Gdańska - podkreślił.

 

ZOBACZ: Mateusz Morawiecki: Przebudowują CPK tak, by nie zagroził Niemcom

 

Premier potwierdził, że zostanie zbudowane lotnisko w Baranowie, jednak w innej formie, niż chcieli tego przedstawiciele rządu Mateusza Morawieckiego.

 

- Te założenia muszą być realne. A pierwsze założenia były wyssane z palca. Był czołowy menadżer rolnictwa, który mówił, że będzie tam nawet 200 milionów pasażerów rocznie i pod to budowano koncepcję. Realna kwota pasażerów w Baranowie to 34 miliony pasażerów i taką skalę zbudujemy. Pierwsze samoloty powinny odlecieć z niego w 2032 r. To będzie najnowocześniejsze lotnisko w Europie - dodał.

 

Jednocześnie, jak podkreślił lider Koalicji Obywatelskiej, bardzo ważnym etapem prac będzie rozbudowanie o trzeci i czwarty pas autostrady pomiędzy Warszawą i Łodzią. Ostatnim elementem zapowiadanego przed premiera "trójskoku" ma być rozwój działalności Polskich Linii Lotniczych LOT.

Agata Sucharska / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie