Prorosyjskie partie w Polsce. Hołownia i Siemoniak reagują na ustalenia dziennikarzy

Polska Aleksandra Boryń / ml / Polsatnews.pl
Prorosyjskie partie w Polsce. Hołownia i Siemoniak reagują na ustalenia dziennikarzy
PAP/Rafał Guz/Tomasz Gzell
Tomasz Siemoniak i Szymon Hołownia komentują reportaż o "polskich matrioszkach"

- Zainteresuję naszych parlamentarzystów państwa ustaleniami - powiedział w piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia, pytany o reportaż Polsat News o kulisach działań prorosyjskich partii legalnie działających w Polsce. Do sprawy odniósł się również szef MSWiA, stwierdzając m.in. że "opinia publiczna powinna o tej sprawie wiedzieć".

W piątek Szymon Hołownia został zapytany o komentarz do reportażu Jacka Smaruja o kulisach działań prorosyjskich partii. - To jest i powinno być powodem specjalnego zainteresowania naszych służb, nie stać nas dalej na przemilczanie czy niedostrzegania takich sygnałów - skomentował marszałek. 

"Polskie matrioszki". Szymon Hołownia reaguje na reportaż Polsat News 

Lider Trzeciej Drogi przyznał, że te działania są prowadzone przez polskie stowarzyszenia lub przez ludzi mówiących po polsku, czasem nawet piękną polszczyzną. - Mieliśmy nawet w domenie politycznej takie przykłady - tłumaczył Szymon Hołownia. 

 

- Jestem przekonany, że służby monitorują tę sytuację i zdają sobie z niej sprawę - wskazał marszałek Sejmu. Na uwagę dziennikarki, że aktualnie nie widać w tym kontekście żadnych postępów, Hołownia zapowiedział podjęcie działań. - Nie znam sprawy aż tak dobrze, ale z przyjemnością się zapoznam, żeby poszerzyć stan wiedzy - zadeklarował.

 

- Natomiast pamiętajcie państwo, że takie stowarzyszenia mają swoje fazy działania. Czasem powstaje taka organizacja, robi dobre i niebudzące żadnych kontrowersji rzeczy, albo taki profil na Facebooku, na którym wrzuca się jakieś porady, coś co wszystkich interesuje i w pewnym momencie zaczyna się sączenie narracji, kiedy zostaje odpalony przycisk z odpowiedniego centrum decyzyjnego - tłumaczył. 

 

- Wtedy trzeba zareagować, natomiast na ten reportaż zwrócę uwagę i zainteresuje naszych parlamentarzystów państwa ustaleniami - powiedział Szymon Hołownia. 

 

ZOBACZ: "Polskie matrioszki". Kulisy działań prorosyjskich partii

 

Marszałek podkreślił, że nie tylko służby, ale także obywatele muszą wzmocnić czujność. - Nam się czasami wydaje, że oni tu przyjdą i będą "Kalinkę" i inne pieśni rosyjskie śpiewać w rosyjskich mundurach, a prawda jest taka, że to zagrożenie  - naprawdę żywotne - może być już tutaj i mówić piękną polszczyzną - zaznaczył. 

Prorosyjskie partie w Polsce. Tomasz Siemoniak zabrał głos

Do sprawy odniósł się również Tomasz Siemoniak. - Służby specjalne, szczególnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego od dłuższego czasu prowadzą rozmaite działania, które dotyczą różnych ugrupowań promujących poglądy prokremlowskie - powiedział na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji. 

 

ZOBACZ: Komisja ds. rosyjskich wpływów. Premier podał nazwisko

 

- Przypomnę bardzo dużą akcję ABW w styczniu z wieloma poszukiwaniami, z zabezpieczeniem rozmaitych materiałów, więc z punktu widzenia tego, co jest naruszaniem prawa przez poszczególne osoby czy organizacje, państwo absolutnie działa. Natomiast jeśli chodzi o legalność działań partii politycznych, to nie jest w kwestii ani służb specjalnych, ani ministerstwa spraw wewnętrznych - stwierdził.

 

- Bardzo dobrze, że telewizja ten temat mocno podejmuje. Opinia publiczna powinna o tym wiedzieć, mamy do czynienia w Polsce z aktami sabotaży, którymi kierują i które inspirują rosyjskie służby, więc tym gorzej wygląda jakiekolwiek działanie, które oznacza rodzaj aprobaty dla takich poglądów - mówił Siemoniak.

 

ZOBACZ: Krzysztof Gawkowski ostrzegł przed cyberatakami. "Rosja przestała się kryć"

 

W czwartek pokazaliśmu w Polsat News reportaż "Polskie matrioszki". Dziennikarz  Jacek Smaruj wcielił się w rolę lidera grupy studenckiej ze znajomością ludzi w grupach kibicowskich. Nawiązał kontakty z przedstawicielami proputinowskich stowarzyszeń i sprawdził, jak ugrupowania funkcjonują od środka. 

 

Reportaż to zapis rozmów i wielotygodniowych spotkań z ludźmi, dla których Władimir Putin nie jest zbrodniarzem. Cały materiał TUTAJ

 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie