Żar leje się z nieba. Taka sytuacja zdarza się "przeciętnie raz na 20 lat"

Polska
Żar leje się z nieba. Taka sytuacja zdarza się "przeciętnie raz na 20 lat"
Polsat News; wxcharts
Upały odczują mieszkańcy całej Polski

Fala upałów dotarła do Polski i zostanie z nami na kilka dni. W czwartek termometry w całej Polsce pokażą ponad 30 stopni Celsjusza. "Tak wysokie wartości TMAX notowane są na tych stacjach przeciętnie raz na 20 lat" - podają synoptycy. Ponadto mieszkańcy niemal połowy kraju muszą przygotować się na gwałtowne burze i ulewy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują, że w czwartek na 31 stacjach pomiarowych temperatura maksymalna wyniesie 30 stopni Celsjusza lub więcej. 

 

Najgoręcej będzie w Gorzowie Wielkopolskim i Olsztynie. Termometry pokażą tam 32 stopnie Celsjusza. Ponadto na 41 stacjach pomiarowych temperatura maksymalna będzie wyższa o pięć stopni w porównaniu do wieloletniej średniej temperatury dla danego dnia. 

 

ZOBACZ: Upał i przegrzany telefon. Skutki mogą być opłakane

 

"Z pewnym uproszczeniem można stwierdzić, że tak wysokie wartości TMAX notowane są na tych stacjach przeciętnie raz na 20 lat" - podają eksperci z IMGW. 

 

Oznacza to, że wartości temperatury maksymalnej (TMAX) w części kraju będą wyższe niż przeciętnie. 

Upały w Polsce. Wydano alerty

IMGW wydał alerty w związku z upałami dla niemal całego krajuPomarańczowe (ostrzeżenia drugiego stopnia) obowiązują w przeważającej części kraju. 

 

Żółte alerty, czyli ostrzeżenia pierwszego stopnia obowiązuję jedynie w północno-zachodniej części województwa zachodniopomorskiego oraz w części województwa śląskiego. 

 

ZOBACZ: Ile prądu zużywa klimatyzacja w mieszkaniu? Tyle trzeba zapłacić miesięcznie

 

Upały w czwartek opanują praktycznie całą Polskę. Zdecydowaną większość kraju obejmują od rana pomarańczowe ostrzeżenia drugiego stopnia. Tylko w północno-zachodniej części województw zachodniopomorskiego oraz w południowych częściach województw śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego obowiązują żółte alerty IMGW pierwszego stopnia.

 

Alertami IMGW w związku z upałem nie objęto jedynie południowo-zachodnich krańców województwa dolnośląskiego. 

Upały w Polsce. Będzie burzowo 

Niemal połowa Polski objęta została ostrzeżeniami przed burzami i ulewami. Suma opadów może sięgać nawet 50 mm. Lokalnie może też padać grad. Burzom będzie towarzyszył także silny wiatr, który w porywach może osiągać nawet 70 km/h.

 

ZOBACZ: Potężna nawałnica i gradobicie na Podkarpaciu. Mieszkańcy liczą straty

 

Alerty drugiego stopnia wydano dla województw:

  • małopolskiego;
  • podkarpackiego (południowa część);
  • śląskiego (bez powiatów południowo-wschodnich);
  • świętokrzyskiego (południowo-wschodnia część);
  • łódzkiego (południowo-wschodnia część).

Alerty pierwszego stopnia wydano dla województw:

  • zachodniopomorskiego;
  • lubuskiego;
  • dolnośląskiego;
  • wielkopolskiego;
  • opolskiego;
  • śląskiego (poza obszarem objętym alertem drugiego stopnia);
  • łódzkiego (poza obszarem objętym alertem drugiego stopnia);
  • świętokrzyskiego (poza obszarem objętym alertem drugiego stopnia);
  • podkarpackiego (centralna część);
  • mazowieckiego (południowo-zachodnia część);
  • kujawsko-pomorskiego (południowa część);
  • pomorskiego (powiat człuchowski). 
Dawid Skrzypiński / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie