Ostra wymiana zdań między Żukowską i Biedroniem. "Robert, na litość boską"
Anna Maria Żukowska, komentując post Roberta Biedronia, stwierdziła, że używa on "pustego frazesu". Wymiana zdań między politykami to kontynuacja dyskusji o rozłamie w ugrupowaniu.
W poniedziałek współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń odniósł się w mediach społecznościowych do pogłosek o rozłamie Lewicy. "Gdy jest trudno, łatwo o kłótnie, złe emocje i decyzje, ale: Lewica wygrywa, gdy jest zjednoczona. Przegrywa, gdy jest podzielona" - stwierdził.
Pod jego wpisem rozpoczęła się dyskusja. Europosłowi odpowiedziała m.in. koleżanka z ugrupowania - Anna Maria Żukowska. "Robert, na litość boską, to jest pusty frazes. Kiedy wygraliśmy wybory?" - zapytała retorycznie.
W Lewicy wrze. Może dojść do rozłamu?
Słowa Biedronia to reakcja na informacje, że partia Razem może odłączyć się od Nowej Lewicy.
W niedzielę Rada Krajowa Razem zebrała się w Warszawie, by zdecydować, czy formacja ta ma pozostać we wspólnym klubie parlamentarnym z Nową Lewicą. Między oba ugrupowaniami pojawiają się coraz większe różnice, zwłaszcza na tle zapisów łączących je umowy.
"Kluczowe postulaty, z którymi Lewica szła do wyborów w 2023, nie są realizowane. (...) Rosną koszty utrzymania: energii, ogrzewania, żywności, kobiety nadal nie mają prawa do decydowania o swojej ciąży. Lewica jako całość traci przez to na wiarygodności" - przekazano w komunikacie.
ZOBACZ: Będzie rozłam w Lewicy? Partia Razem wydała jasny komunikat
Z najnowszego sobotniego komunikatu w sprawie wynikło jednak, że Partia Razem pozostanie we wspólnym klubie z Nową Lewicą. O tym, czy tak będzie w przyszłości, zadecydują rozmowy między dwiema partiami.
Partia Razem, w odróżnieniu od Nowej Lewicy, nie weszła w skład rządu Koalicji 15 Października.
Czytaj więcej