Polaków zapytano o zachowania na urlopie. Jedna rzecz im przeszkadza
53 proc. ankietowanych jest za karaniem osób, które pojawiają się w negliżu w innych miejscach publicznych niż plaże - wynika z nowego badania. Temat zachowań Polek i Polaków w kurortach wraca z początkiem sezonu wakacyjnego.
Razem z początkiem lata co roku powraca pytanie o to, czy tolerujemy roznegliżowane osoby poza plażami, w miejscach publicznych. Sprawę zbadał Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna, który przeprowadził na zlecenie Wirtualnej Polski sondaż.
Uczestnicy badania odpowiedzieli na pytanie: "Czy jesteś za wprowadzeniem w Polsce mandatów dla roznegliżowanych turystów w nadmorskich miejscowościach w miejscach publicznych?".
Sondaż. Polacy o zachowaniach w kurortach
Jak czytamy na stronie wp.pl, w ankiecie wzięło udział ponad tysiąc internautów. Respondenci to osoby dorosłe w różnym wieku, mieszkające w miejscowościach o różnej liczbie mieszkańców.
ZOBACZ: Protest przeciwko turystom. Mieszkańcy Majorki zablokowali plażę
53 proc. uczestników badania było za karaniem tych, którzy opuszczają plażę i pojawiają się w negliżu w innych miejscach publicznych.
Przeciwko karaniu mandatami było 32 proc. badanych internautów.
15 procent badanych nie ma w tej sprawie zdania.
RPO: Nie można zakazać wejścia z psem na plażę
Latem powraca także dyskusja na temat tego, czy na plaże można przyprowadzać psy. Jak pisała niedawno "Gazeta Wyborcza", kwestię rozstrzygnięto w Grudziądzu.
- Dostaliśmy pismo z biura RPO z informacją, że pewien mieszkaniec Grudziądza zwrócił uwagę na zapisy w regulaminach naszych kąpielisk, dotyczące zakazu wprowadzania psów - powiedziała "GW" Izabela Piwowarska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku w Grudziądzu. Jak czytamy, RPO poprosił o wyjaśnienie, skąd zakaz wprowadzania zwierząt.
MORW dostał opinię, że takie zakazy należy znieść.
Czytaj więcej