Przewoźnicy mieli dość. Zablokowali popularne wakacyjne trasy

Polska
Przewoźnicy mieli dość. Zablokowali popularne wakacyjne trasy
Polsat News
Protest przewoźników w okolicach Międzyrzeca Podlaskiego

W sobotę przewoźnicy zablokowali drogi. Reporterzy Polsat News przyglądali się protestom i utrudnieniom w dwóch regionach Polski. Przedsiębiorcy transportowi mają trzy główne postulaty i podkreślają, że "obecny rząd nie robi nic, żeby cokolwiek załatwić".

Przewoźnicy zorganizowali blokadę na węźle drogowym łączącym drogi krajowe 2 i 19, w okolicach miejscowości Żabce, blisko Międzyrzeca Podlaskiego.

 

- Wyczerpały się możliwości porozumienia na płaszczyźnie dialogu z obecnym rządem. Nasze postulaty, które przedstawialiśmy na wielu spotkaniach (…) w zasadzie są bez efektu. Obecny rząd nie robi nic, żeby cokolwiek załatwić - mówił w rozmowie z Polsat News Waldemar Jaszczur, przewodniczący protestujących.

 

WIDEO: Protesty przewoźników w Polsce

 

 

Przewoźnicy domagają się obniżenia składki ZUS, dofinansowania wymiany tachografów, której wymaga Unia Europejska oraz zawieszenia działalności firm transportowych z kapitałem spoza UE.

Utrudnienia na drogach. Przewoźnicy na trasie nad morze

Protest zorganizowano też na prawym pasie ruchu drogi A6/S3 w kierunku Świnoujścia przy węźle Rzęśnica.

 

ZOBACZ: Protest na Uniwersytecie Warszawskim. Interweniowała policja, na miejscu posłowie

 

Pas zablokowało kilkanaście ciężarówek. Efektem protestu był kilkukilometrowy zator trasy prowadzącej nad morze. Do utrudnień doszło również na S11 w okolicach Koszalina.

 

Obecnie - jak przekazuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - trwa rozładowywanie zatorów na drogach. Protesty przewoźników zakończyły się wczesnym popołudniem.

jk/pbi / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie