Rosja może przegrać wojnę. Analitycy ISW wskazali warunek
Federacja Rosyjska przegra wojnę z Ukrainą, jeśli Zachód zmobilizuje swoje zasoby, aby stawić czoła Kremlowi - stwierdzili analitycy ISW. Według ekspertów, Rosja nie jest w stanie pokonać Zachodu, a groźby Władimira Putina służą jedynie "kampanii szantażu". Poprzez fałszywe informacje rosyjski przywódca chce odwieźć sojuszników Kijowa od wszczęcia strategii pomocy.
Analitycy z Instytutu Badań nad Wojną przekazali, że mimo retoryki Władimira Putina i jego gróźb dotyczących użycia broni nuklearnej, Federacja Rosyjska nie będzie w stanie pokonać Ukrainy, jeśli Zachód zmobilizuje swoje zasoby i stanie do konfrontacji z Kremlem.
"ISW w dalszym ciągu ocenia, że Rosja nie jest w stanie pokonać Ukrainy ani Zachodu - i prawdopodobnie przegra, jeśli Zachód zmobilizuje swoje zasoby, aby stawić czoła Kremlowi" - napisali eksperci w wydanym raporcie.
ZOBACZ: Pociski dla Ukrainy "priorytetem". Zamówienia dla innych krajów wstrzymane
"Groźba nuklearna Putina stanowi część trwającej na Kremlu kampanii szantażu nuklearnego, mającej na celu odwieść sojuszników Ukrainy od zdecydowanego zaangażowania się w pokonanie nielegalnej inwazji Rosji na Ukrainę, w związku z czym jest mało prawdopodobne, że doprowadzi do faktycznej eskalacji nuklearnej" - zapewniają analitycy.
Analitycy ISW o groźbach Putina. "Mało prawdopodobne, by doszło do eskalacji"
Eksperci ISW odnieśli się do wizyty Putina w Wietnamie i Korei Północnej. Stwierdzili, że rosyjski przywódca rozpoczął masową operację informacyjną, której celem było sabotowanie wysiłków partnerów Ukrainy na rzecz jasnego określenia "strategii zdecydowanego pokonania nielegalnej wojny Rosji na Ukrainie".
Jak przypomniano w połowie czerwca państwa wspierające Kijów podjęły kilka ważnych kroków w celu uzgodnienia wspólnej strategii wobec agresji Rosji. Przykładem takiego postępowania jest przyjęty podczas Szczytu Pokojowego dokument w sprawie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Ponad 80 krajów opowiedziało się wówczas za Ukrainą i zapowiedziało wsparcie w działaniach zmierzających do ustanowienia trwałego pokoju.
ZOBACZ: Ukraina. Giorgia Meloni zdecydowanie o Rosji. "Zmusimy ją do kapitulacji"
13 czerwca Ukraina podpisała także umowy dotyczące bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi i Japonią. Prezydent USA Joe Biden podkreślił, że jego kraj będzie nadal wspierać Ukrainę, aby "wygrała, a Rosja nie zwyciężyła". Wiele państw potwierdziło także długoterminowe wsparcie dla Kijowa w ramach grupy G7 i Ramstein.
Analitycy dodali, że przejrzystość obietnic sojuszników Ukrainy w znacznym stopniu podważa wysiłki Putina i jego zdolność na wpływanie na decyzje zachodnich krajów.
