Absurdalne dania w McDonald's. Oburzeni klienci dostali słone rachunki

Lody z bekonem, kostka masła i nuggetsy za setki dolarów - to tylko kilka przykładów zamówień, jakie sztuczna inteligencja generowała w McDonald 's. Sieć restauracji po kilku latach testów zrezygnowała z AI, która miała pomóc w obsłudze klientów.
McDonald’s kończy testowanie użycia AI przy składaniu zamówień w punktach typu drive-thru. Technologia nie zdała egzaminu, a z restauracji, które brały udział w projekcie napływają doniesienia o błędnych zamówieniach.
AI nie sprawdziło się w McDonald's. Masa błędów
Wielu klientów publikowało swoje błędne zamówienia w mediach społecznościowych. Pisali o lodach z bekonem lub lodach z rybą i dodatkowymi ziemniakami. Niektórzy dostawali do zamówienia dodatkowe masło lub keczup.
Klienci skarżyli się także na błędy w ilościach zamówień. Wielokrotnie AI powielała zamówienie co skutkowało rachunkiem na setki dolarów. Jedna z użytkowniczek X napisała, że zamiast jednego opakowania nuggetsów sztuczna inteligencja dodała do jej zamówienia aż 20 pudełek.
ZOBACZ: USA. Kobieta poparzyła się kawą w McDonald's. Pozwała sieć za "poważne obrażenia"
"Po wnikliwej analizie McDonald's podjął decyzję o zakończeniu naszej obecnej globalnej współpracy z IBM w zakresie rozwiązań z zakresu automatycznego przyjmowania zamówień" – podała sieć restauracji w oświadczeniu cytowanym przez BBC, nie wykluczając przy tym, że w przyszłości sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana przy obsłudze klienta.
Fast-foody korzystają ze sztucznej inteligencji. Liczą na niższe koszty
Rosnące zainteresowanie sztuczną inteligencją w branży fast food wynika z tego, że firmy chcą maksymalnie zmniejszyć rosnące koszty pracy. McDonald's nie jest jedyną siecią, która zaczęła podobne testy. Z AI korzysta także KFC czy Taco Bell.
Niektóre firmy testują AI także w innych obszarach m.in. obsługi aplikacji czy szacowania czasu oczekiwania na zamówienie.
Czytaj więcej