Daniel Obajtek przyszedł do Sejmu. Padła ważna deklaracja
Daniel Obajtek pojawił się w czwartek w Sejmie w celu odebrania zaświadczenia od PKW. Dziennikarze wykorzystali tę okazję, aby zadać mu kilka pytań na temat komisji śledczej ds. afery wizowej. Były prezes Orlenu zapewnił, że jeżeli zostanie ponownie wezwany na przesłuchanie, to chętnie się na nim stawi.
Daniel Obajtek pojawił się w czwartek w Sejmie, aby, jako nowy europoseł, odebrać zaświadczenie od Państwowej Komisji Wyborczej o wyborze do europarlamentu. Dziennikarze wykorzystali tę okazję, aby zapytać go o kwestię jego nieobecności na posiedzeniu komisji śledczej ds. afery wizowej.
Były prezes Orlenu trzykrotnie nie stawił się na przesłuchaniu. Jak zapewnił, chętnie pojawi się na kolejnym, jeśli komisja nadal chce go wezwać. Wskazał, że "cyrk" prowadzony przez przewodniczącego komisji Michała Szczerbę (KO) skończył się z chwilą zakończenia wyborów. Szczerba również uzyskał mandat europosła.
ZOBACZ: Daniel Obajtek w Polsce. Stawił się w prokuraturze
- Jeżeli komisja będzie miała ochotę, bym się stawił, to się chętnie stawię - powiedział Obajtek. Swoją dotychczasową nieobecność tłumaczył obowiązkami związanymi z wyborami do PE. Dodał, że złożył wniosek o zmianę terminu przesłuchania, ponieważ chciał, aby odbyło się ono po zakończeniu kampanii wyborczej. Wskazał także, że nie unika organów państwowych, ale "nie można tydzień lub dwa przed wyborami robić tego cyrku, napuszczać policję".
Obajtek: Chętnie się stawię
Zadaniem komisji ds. tzw. afery wizowej jest zbadanie nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r. Jak twierdzi Szczerba, komisja wielokrotnie podejmowała próby skontaktowania się z Obajtkiem i wysyłała wezwania na przesłuchanie pod liczne podane przez niego adresy - żadne jednak nie zostało odebrane. Tematem, który miał zostać poruszony na posiedzeniu, jest między innymi zatrudnianie obcokrajowców przy inwestycji spółki Olefiny III.
ZOBACZ: Daniel Obajtek wybrany do PE. Zdeklasował rywali z PiS
Ostatnie przesłuchanie Obajtka zaplanowane zostało na 7 czerwca - wtedy to nie stawił się na nie po raz trzeci. Michał Szczerba zapowiedział wówczas, że Sąd Okręgowy w Warszawie, po wniosku komisji, nałożył na byłego prezesa Orlenu karę porządkową 3 tys. zł. Komisja złożyła także wniosek o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie świadka - ten jednak nie został uwzględniony.
Czytaj więcej