Tragedia podczas mszy. Zmarł ks. Jan Adamczyk
Zmarł ksiądz Jan Adamczyk, proboszcz parafii pw. Świętych Kosmy i Damiana w Męcinie Wielkiej. Duchowny zasłabł w niedzielę podczas porannej mszy. Nie udało się go uratować.
Informacje o śmierci księdza Jana Adamczyka podała diecezja rzeszowska.
"Dzisiaj zmarł ks. kan. Jan Adamczyk, proboszcz parafii pw. Świętych Kosmy i Damiana w Męcinie Wielkiej. Ks. Adamczyk zmarł w 47. roku życia kapłańskiego w wieku 71 lat" - podano.
Nie żyje ks. Jan Adamczyk. Zasłabł podczas mszy
Portal Biecz 998 przekazał, że w niedzielę podczas porannej mszy doszło u duchownego do nagłego zatrzymania krążenia. Jak podano, pomocy księdzu udzielali OSP Męcina Wielka i OSP Sękowa oraz zespół ratownictwa medycznego.
"Pomimo wysiłku ratowników nie udało się uratować życia księdza" - przekazał portal.
ZOBACZ: Pożar w zabytkowym kościele. Spłonęło prezbiterium
Jak podaje Gazeta Krakowska, w sobotę ks. Jan Adamczyk odprawił mszę świętą żałobną i odprowadził zmarłego parafianina na miejsce wiecznego spoczynku, po czym uczestniczył we mszy świętej ślubnej w obrządku greckokatolickim.
Według portalu duchowny miał w lipcu odejść na emeryturę. "To z myślą o nim w sękowskiej prałatówce wyremontowano małe mieszkanie dla przyszłego kapłana - rezydenta" - wskazano.
Czytaj więcej