Influencerka pokazała zdjęcia z plaży. Została ukarana

Świat Aleksandra Boryń / anw / Polsatnews.pl
Influencerka pokazała zdjęcia z plaży. Została ukarana
Flickr.com
Influencerka została ukarana grzywną za wtargnięcie na różową plażę

Influencerka z Dubaju została ukarana wysoką grzywną za wtargnięcie na jedną z plaż na Sardynii. Od wielu lat turyści mają tam zakaz wstępu, ponieważ kradli różowy piasek. Kobieta chwaliła się nagraniami i zdjęciami z podróży w swoich mediach społecznościowych, co oburzyło lokalnych. Powiadomili oni policję, a ta zbadała sprawę i ukarała kobietę.

Spiaggia Rosa, czyli różowa plaża na Sardynii jest jedną z najbardziej popularnych. Nietypowy kolor piasku przyciągał tysiące turystów, a ci na pamiątkę zabierali ze sobą różowy kruszec. W związku z tym pod koniec lat 90. różowa plaża została zamknięta dla turystów. Co prawda są oni mile widziani na wyspie, jednak różową plażę mogą podziwiać jedynie z daleka, o czym informują liczne zakazy. 

Złamała zakaz i weszła na różową plażę

Jednak nie wszyscy podróżni stosują się do przepisów. Influencerka z Dubaju wynajęła ponton, którym dopłynęła do brzegu Spiaggia Rosa na Sardynii znajdującej się w Archipelagu La Maddalena. Nagrała tam kilka filmików i zrobiła parę zdjęć, które później zamieściła na swoich social mediach, gdzie obserwuje ją ponad 35 tys. osób.

 

ZOBACZ: Ta plaża to prawdziwy fenomen. Chętnych tylu, że wprowadzono rezerwacje

 

Ujęcia z różowej plaży oburzyły internautów, a także mieszkańców Sardynii, którzy powiadomili służby. Policja rozpoczęła śledztwo, w trakcie którego ustaliła, że kobieta faktycznie złamała prawo. Mężczyzna, od którego wynajęła ponton - jak podają włoskie media - tłumaczył, że nie wiedział, o zamiarach influencerki.

 

Zdaniem służb kobieta zignorowała zakazy, które minęła po drodze, dlatego zdecydowano o nałożeniu na nią kary.

Służby ukarały kobietę za wtargnięcie na plażę

Influencerka, która pochodzi z Brazylii, aktualnie mieszka w Dubaju. Kobieta otrzymała grzywnę w wysokości 1800 euro, z czego 300 euro za złamanie zakazu, a pozostała kwota to kara za przybycie na plażę łódką, która nie miała zezwolenia na wjazd w tę okolicę.

 

Włoskie media podkreślają, że historia influencerki powinna być przestrogą dla nieświadomych turystów. Plaża jest zamknięta nie tylko, dlatego, że podróżni kradli wyjątkowy piasek, ale również dlatego, że Spiaggia Rosa zawdzięcza swój wygląd m.in. obecności łąk podwodnych. Te z kolei powstają tylko w najczystszych wodach, jeśli więc zostaną zanieczyszczone istnieje ryzyko, że różowy piasek może zniknąć. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie