"Rosyjski wątek" przy CPK. Jedną wypowiedzią poseł KO wywołał awanturę
- Hasztag #TAKDlaCPK generuje serwer spod rosyjskiego Petersburga i to ponad milion razy na dobę - tak twierdzi poseł KO Witold Zembaczyński, który powołuje się na dane uzyskane w jednym z resortów. Jego słowa wypowiedziane na antenie Polsat News Polityka wywołały falę komentarzy, także wśród koalicjantów. Hasło to bowiem wykorzystywane jest i przez Polskę 2050, i przez Lewicę.
Rząd nadal nie podjął decyzji, czy i w jakiej formie budować Centralny Port Komunikacyjny, siatkę Kolei Dużych Prędkości oraz gigalotnisko między Warszawą a Łodzią. CPK to idea z czasów rządów PiS, lecz koncepcja nowego, dużego portu lotniczego, jak i linii dla pociągów mknących więcej niż 200 km/h jest jednak dużo starsza i sięga m.in. poprzednich gabinetów Donalda Tuska.
Zwolennikami CPK wśród koalicji rządzącej są chociażby Polska 2050 oraz Lewica, choć stanowisko tych partii było niegdyś inne. "Szymon Hołownia mówi tak dla CPK! Polska 2050 Szymona Hołowni mówi tak dla rozwoju. Mówimy TAK dla CPK, ponieważ Polki i Polacy zasługują na projekt na miarę naszych aspiracji oraz siły naszego kraju" - czytamy na stronie ugrupowania marszałka Sejmu.
#TAKDlaCPK. Witold Zembaczyński twierdzi, że to hasło rozsiewane jest z Rosji
Właśnie o haśle #TAKDlaCPK mówił w czwartkowym "Studiu Parlament" w Polsat News Polityka poseł KO Witold Zembaczyński. Jak stwierdził, dzień wcześniej rozmawiał z pełnomocnikiem rządu ds. CPK Maciejem Laskiem, który miał mu "wyjawić informację".
- Dzięki zaangażowaniu jednostki zajmującej się dezinformacją przy jednym z ministerstw wykryto, że milion osiemset razy na dobę hasztag #TAKDlaCPK był generowany przez serwer ulokowany w Rosji w okolicach Sankt Petersburga - stwierdził rozmówca Wojciecha Dąbrowskiego, nie podając jednak szczegółowych informacji.
ZOBACZ: Rozłam w Trzeciej Drodze? Dariusz Klimczak: W ogóle nie ma takiego tematu
Zgodził się, że na tym polega "wojna hybrydowa", którą Kreml prowadzi przeciwko Polsce, a rządzący "mają na to dowody". Prowadzący próbował dopytać, czy to Rosja chce więc promować ideę CPK nad Wisłą, lecz Zembaczyński mu przerwał.
- Nie, to pożyteczni idioci z PiS-u tańczą w tej rosyjskiej orkiestrze pod tę melodię, pod hasztag #TAKDlaCPK, który siany jest z serwerów pod Sankt Petersburgiem. To jest tylko po to, aby manipulować opinią publiczną. Na tym polega wojna hybrydowa - ocenił polityk KO.
Burza w sieci po słowach Zembaczyńskiego. "Są na to dowody?"
Wypowiedź Zembaczyńskiego wywołała falę reakcji w sieci.
"Czekamy na kolejne tłumaczenia. Dajmy im się wykazać - im więcej #TAKdlaCPK tym lepiej!" - zaapelował były premier Mateusz Morawiecki. Natomiast szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska zapytała, kto wykrył działania serwera i czy są na to dowody, a jeśli tak - by je pokazać.
"Skąd i na jakiej podstawie prawnej pan Maciej Lasek ma dostęp do danych wywiadowczych dotyczących serwera w Petersburgu? Chyba że to dostęp do danych IDzD, to ok" - dodała lewicowa posłanka.
Głos zabrał też szef stowarzyszenia "Tak dla CPK", były wiceprezes PLL LOT Maciej Wilk.
"Chciałbym z tego miejsca serdecznie podziękować panu posłowi Zembaczyńskiemu za niebagatelny wkład w odświeżenie zainteresowania hasztagiem #TAKdlaCPK, który po raz kolejny wspiął się dzisiaj na pozycję nr 1 na polskim X" - napisał.
Znana z promocji transportu zbiorowego posłanka Lewicy Razem Paulina Matysiak dodała: "Tymczasem - uwaga, uwaga! - używam hasztagu #TAKDlaCPK prosto z Warszawy. Można przekazać posłowi Zembaczyńskiemu".
Poseł PiS drwi: Rosjanie chcą nam wybudować lotnisko. Czego nie rozumiecie?
Zdaniem posła PiS Radosława Fogiela "najlepszym podsumowaniem tej osoby poselskiej (Zembaczyńskiego - red.) niech będzie fakt, że facet myśli, że w orkiestrze się tańczy". "Rosjanie w ramach wojny hybrydowej chcą nam wybudować lotnisko - czego nie rozumiecie? Cóż to jest za... Nie mam nadających się do publikacji słów na określenie tego zjawiska" - dodał.
ZOBACZ: "Lepsza Polska". Urealnione czy okrojone CPK? Spór ekspertów
"Poseł Naleśnik, który po paru miesiącach pracy komisji śledczej dalej myśli, że Pegasus to urządzenie, dziś opowiada chore opowieści o rosyjskich serwerach broniących ruch #TAKDlaCPK" - uznał Sebastian Łukaszewicz, poseł Suwerennej Polski.
Polsatnews.pl próbował skontaktować się z Maciejem Laskiem, aby zapytać, czy faktycznie przekazał Witold Zembaczyńskiemu informacje o rosyjskim serwerze i czy brzmiały one tak, jak poseł KO przedstawił je na antenie Polsat News Polityka. Do momentu opublikowania tego tekstu nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Czytaj więcej