Oficjalne wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego. Dane PKW [ZAPIS RELACJI]

Polska
Oficjalne wynik wyborów do Parlamentu Europejskiego. Dane PKW [ZAPIS RELACJI]
PAP/EPA/KAY NIETFELD / POOL

Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Pojawiły się też pierwszy wyniki dotyczące wyborów w innych krajach.

Zapis relacji
Relacja zakończona

Dziękujemy. Kończymy relację.

Chcieli wrócić do Brukseli. Gorzkie rozczarowanie byłych europosłów

Po zakończonych wyborach do Parlamentu Europejskiego niektórych polityków spotkało gorzkie rozczarowanie - szczególnie tych, którzy mieli nadzieję powrócić do Brukseli na kolejną kadencję, a muszą obejść się smakiem.

O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

"Dziękuję za każdy głos na Polskę 2050 i Trzecią Drogę. To nie jest wynik, z którego jestem zadowolony. W agresywnej, spolaryzowanej kampanii, w której liczyło się tylko to, która partia wygra, nie było miejsca na rozmowę o ludziach, o rozwiązaniach dla rozwoju Polski. Dlatego połowa wyborców z października została w domu. Wracamy do pracy" - napisał marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że Słowacja nadal jest podzielona na dwa obozy polityczne - powiedział analityk ośrodka NSM Market Research Mikulasz Hanes. Jednocześnie zauważył, że Unia Europejska staje się coraz ważniejsza, co pokazała frekwencja powyżej 30 proc.

 

O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

O szczegółach przeczytasz TUTAJ.

Wieloletni europoseł Ryszard Czarnecki żegna się z PE.

Wybrany na europosła Joachim Brudziński podziękował swoim wyborcom.

Mimo tego, że wielu obecnych posłów dostało się do PE prace Sejmu mogą normalnie trwać, mogą odbywać się komisje, mogą być procedowane poszczególne projekty, natomiast przy głosowaniu mógłby być problem, dlatego trzeba zdecydować co z tym zrobić - powiedziała wicemarszałek Sejmu Dorota Niedziela (KO).

Wybrana na europosłankę Elżbieta Łukaciejewska podziękowała wyborcom.

"Trzeba przyznać, że Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń po mistrzowsku wykonali plan umieszczenia w Parlamencie Europejskim trójki posłów: Joanny Scheuring-Wielgus, Krzysztofa Śmiszka i Roberta Biedronia. Przez moment wydawało się, że Marek Belka zagrozi pani poseł, ale na ostatnich metrach wyborcy z Wielkopolski okazali się liczniejsi niż elektorat z Łodzi. Wcześniej popularny na Śląsku Łukasz Kohut został wyeliminowany z jedynki na liście Lewicy, a na jego miejsce wciśnięto Macieja Koniecznego z "Razem". Kohut przeszedł na listę KO i z trzeciego miejsca zdobył mandat zaś Konieczny okazał się niezdolny do uzyskania miejsca w PE co ułatwiło zdobycie mandatu Śmiszkowi. Lewica wchodzi do Parlamentu Europejskiego z trzema europosłami w porównaniu do siedmiu w kończącej się kadencji. W tej trójce nie ma nikogo z dawnego SLD co symbolicznie zamyka wysiłki Czarzastego całkowitej anihilacji Sojuszu Lewicy Demokratycznej." - napisał były premier Leszek Miller.

 

Wyborcom podziękował wybrany na europosła Michał Kobosko.

W okręgu nr 1 obejmującym woj. pomorskie mandaty uzyskali: Magdalena Adamowicz (KO), Piotr Müller (PiS), Janusz Lewandowski (KO)

Za głosy podziękowała wyborcom Anna Zalewska.

"No cóż, nieszanowani przez nikogo Macron i Scholtz, widzieliscie wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego? Są one odzwierciedleniem Waszej nieudolnej polityki wspierania władz bandery w f. Ukrainy kosztem własnych obywateli, waszej idiotycznej polityki gospodarczej i migracyjnej! Poczekajcie i zobaczcie, co będzie dalej! Czas przejść na emeryturę. Na śmietnik historii!" - napisał Dmitrij Miedwiediew, były premier i prezydent Rosji.

W przeciwieństwie do innych krajów Europy w Danii, Szwecji i Finlandii sukces w wyborach do Parlamentu Europejskiego odniosły ugrupowania czerwono-zielone. Dla nordyckich wyborców ważna była ochrona klimatu, nie migracja - oceniła ekspertka duńskiej organizacji Think Tank Europa Christine Nissen.

- Wyborcy w Skandynawii doszli do wniosku, że zielona transformacja może pomóc uniezależnić się od rosyjskich źródeł energii. Klimat i bezpieczeństwo były najważniejszymi tematami tej kampanii wyborczej - podkreśliła Nissen na spotkaniu z międzynarodową prasą.

Pełna lista europosłów z Polski  tutaj.

Ewa Kopacz i Michał Wawrykiewicz (KO), Marlena Maląg (PiS), a także Anna Bryłka (Konfederacja), Krzysztof Hetman (Trzecia Droga) i Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zdobyli w okręgu wielkopolskim mandaty do Parlamentu Europejskiego

Wyborcom podziękował wybrany na europosła Bogdan Rzońca.

"Pierwszy wynik na Lubelszczyźnie to wielki zaszczyt i odpowiedzialność. Idę walczyć o silną Polskę w Europie. Idę walczyć o polskie interesy, aby Polakom żyło się lepiej, bo na to zasługują!" - napisał Mariusz Kamiński.

W okręgu kujawsko-pomorskim mandaty uzyskali: Krzysztof Brejza (KO) i Kosma Złotowski (PiS) 

W okręgu nr 10 mandat uzyskali: Beata Szydło, Dominik Tarczyński, Arkadiusz Mularczyk - PiS; Bartłomiej Sienkiewicz, Jagna Marczułajtis-Walczak - KO; Grzegorz Braun - Konfederacja; Adam Jarubas - Trzecia Droga.

W okręgu podkarpackim po raz pierwszy w historii cztery mandaty. Zdobyli je: Daniel Obajtek (PiS), Bogdan Rzońca (PiS), Elżbieta Łukacijewska (KO) i Tomasz Buczek (Konfederacja).

W okręgu nr. 3 - woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie mandaty uzyskali: Jacek Protas (KO) i Maciej Wąsik (PiS).

W okręgu lubelskim mandat uzyskali: Mariusz Kamiński (PiS) i Marta Wcisło (KO)

W okręgu nr 13 (zachodniopomorsko-lubuskim) mandaty uzyskali: Bartosz Arłukowicz (KO) i Joachim Brudziński (PiS)

W okręgu dolnośląsko-opolskim mandat uzyskali: Bogdan Zdrojewski (KO), Andrzej Buła (KO), Michał Dworczyk (PiS), Anna Zalewska (PiS), Stanisław Tyszka (Konfederacja), Krzysztof Śmiszek (Lewica). Bez mandatu: Róża Thun (TD)

W okręgu łódzkim mandat uzyskali: Dariusz Joński (KO) i Waldemar Buda (PiS). Bez mandatów Witold Waszczykowski (PiS) i Marek Belka (Lewica).

"Bardzo dziękuję za Wasze wsparcie i wszystkie gratulacje! Cieszą zarówno 254 tys. 324 głosy, które dostałem jak i to, że nawet wyborcy PiS uznali, że Jacek Kurski powinien zniknąć z polskiej polityki. Pewnych obrzydliwości nikt nie jest w stanie zaakceptować" - napisał wybrany na europosła Bartłomiej Sienkiewicz.\

Mandaty z ramienia PiS otrzymali: Piotr Muller, Kosma Złotowski, Maciej Wąsik, Tobiasz Bocheński, Małgorzata Gosiewska, Adam Bielan, Jacek Ozdoba, Waldemar Buda, Marlena Maląg, Mariusz Kamiński, Daniel Obajtek, Bogdan Rzońca, Arkadiusz Mularczyk, Beata Szydło, Dominik Tarczyński, Patryk Jaki, Jadwiga Wiśniewska, Michał Dworczyk, Anna Zalewska, Joachim Brudziński

Z Lewicy do Brukseli pojadą: Robert Biedroń, Krzysztof Śmiszek i Joanna Scheuring-Wielgus

 

Mandaty z ramienia KO otrzymali: Magdalena Adamowicz, Janusz Lewandowski, Krzysztof Brejza, Jacek Protas, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Marcin Kierwiński, Michał Szczerba, Andrzej Halicki, Dariusz Joński, Ewa Kopacz, Michał Wawrykiewicz, Marta Wcisło, Elżbieta Łukaciejewska, Jagna Marczułajtis-Walczak, Bartłomiej Sienkiewicz, Borys Budka, Łukasz Kohut, Mirosława Nykiel, Andrzej Buła, Bogdan Zdrojewski, Bartosz Arłukowicz

Z Konfederacji mandat uzyskali: Ewa Zajączkowska-Hernk, Anna Bryłka, Tomasz Buczek, Grzegorz Braun, Marcin Sypniewski i Stanisław Tyszka

Z Trzeciej Drogi europosłami zostaną: Michał Kobosko, Krzysztof Hetman, Adam Jarubas

KO otrzyma 21 mandatów, PiS - 20 , Konfederacja - 6, Trzecia Droga - 3, Lewica - 3 - powiedział sędzia Sylwester Marciniak

Przewodniczący PKW: Liczba głosów nieważnych wyniosła ponad 67 tys

Mamy rekordowy termin ogłoszenia wyników wyborów - mówi sędzia Marciniak.

Frekwencja wyborcza wyniosła 40, 65 proc. Była więc wysoka - powiedział sędzia Sylwester Marciniak.

W woj. mazowieckim odnotowano najwyższą (46,95 proc.), a w woj. warmińsko-mazurskim najniższą (33,59 proc.) frekwencję w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

"Polskie Stronnictwo Ludowe było, jest i będzie. Jesteśmy ugrupowaniem nie tylko o najdłuższym stażu w Polsce, ale i nawet w Europie. Mimo błędów, które zdarzają się wszystkim utrzymamy ten stan" - napisał Piotr Zgorzelski.


 
 
 

Koalicja rządząca utraciła większość, jeżeli wyniki wyborów do PE przełożyć na wybory do parlamentu krajowego; mają poniżej 230 mandatów - ocenił wiceszef PiS, europoseł Joachim Brudziński, który kandydował w niedzielnych wyborach do PE. - Poszliśmy na remis, nawet o 1 proc. nas nie pokonali - dodał.

 

"Kiedy stałem na czele, byłem idealistą. Wszystko co otrzymywałem niezależnie od wartości
oddawałem Wam, Polsce, nawet należną pensje [wypłatę]. Dlatego przegrywałem i dlatego dziś
nam kłopoty finansowe. Widząc dziś jak wielu popiera i wybiera złodziei malwersantów itp.
miałbym większą szansę podobnie postępując" - napisał w mediach społecznościowych były prezydent Lech Wałęsa.

"143 tys. wyborców, którzy oddali na mnie głos oraz 579 tysiącom, którzy poparli listę KO serdecznie dziękuję. Unia Europejska to nasza wspólna wartość!" - napisał Marcin Kierwiński.

"Dziękuję wszystkim, którzy poszli na wybory. Dziękuję wszystkim, którzy oddali swój głos na lewicowe kandydatki i kandydatów. Tym, którzy tym razem podjęli inne decyzje, także dziękuję - za ważny sygnał. Sygnał do pracy, by w kolejnych wyborach powodów i motywacji do 1. głosowania i 2. głosowania na lewicę było znacznie więcej. Słyszymy go. Wykonamy ją." - napisała minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.

"Co stało za świetnymi wynikami kandydatów PiS, którzy zdobyli więcej głosów niż liderzy list? W przypadku Patryka Jakiego, Piotra Mullera, Waldemara Budy i Michała Dworczyka obstawiam "pozamiatanie" okręgu jeśli chodzi o płatną kampanię w internecie. Bardzo dobry wynik z podobnych przyczyn ma także Jacek Ozdoba. Przy obecnej dominacji opcji rządowej w tradycyjnych mediach, jako prawica musimy być najlepsi w sieci. W najbliższym czasie wchodzi z jednej strony mnóstwo innowacji z wykorzystaniem AI na czele, a z drugiej coraz ciaśniejszy gorset regulacyjny przez nowe regulacje . Idą ciekawe czasy" - ocenił poseł Janusz Cieszyński.

 

 

Fot. PAP/Andrzej Jackowski

Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory do Parlamentu Europejskiego, bo jest partią antyeuropejską, która szczuje na Unię Europejską. Wygrała Polska proeuropejska - powiedział w poniedziałkowej Rozmowie Politycznej w radiowej Trójce szef MSZ, Radosław Sikorski.

Były premier Czech Andrej Babisz

Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

Szef komentatorów portalu Seznam Zpravy Jan Lipold napisał w poniedziałek, że słaby wynik partii koalicji rządowej w Czechach w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest złą wiadomością dla Ukrainy, która od ponad dwóch lat odpiera inwazję Rosji i ubiega się o członkostwo w UE.

Opozycyjny ruch Tak (ANO) byłego premiera Andreja Babisza wygrał w Czechach wybory do Parlamentu Europejskiego. Zdobył 26,14 proc. głosów i siedem mandatów. Koalicja Razem (SPOLU), tworzona przez największe ugrupowanie w rządzie Petra Fiali Obywatelską Partię Demokratyczną (ODS) oraz dwie mniejsze współrządzące partie konserwatywne partie, zajęła drugie miejsce z wynikiem z wynikiem 22,27 proc. Obsadzi sześć mandatów.

 

Lider Partii Szwedzkich Demokratów Jimmie Akesson

Fot. PAP/EPA/PONTUS LUNDAHL

Porażka skrajnie prawicowej partii Szwedzcy Demokraci w wyborach do Parlamentu Europejskiego pokazuje, że Szwedzi nie chcą swexitu, czyli wyjścia kraju z UE. W sondażu exit poll wolę opuszczenia Unii zadeklarowało jedynie 10 proc. badanych - zauważa w poniedziałek gazeta "Dagens Nyheter".

W niedzielnych wyborach Szwedzcy Demokraci otrzymali 13,2 proc. głosów (trzy mandaty), zajmując dopiero czwarte miejsce po socjaldemokracji, rządzącej krajem centroprawicowej Umiarkowanej Partii Koalicyjnej oraz Partii Ochrony Środowiska - Zielonych. Były to pierwsze wybory, w których nacjonaliści odnotowali spadek poparcia.

Prawo i Sprawiedliwość wygrało w pięciu okręgach - nr 5 obejmującym część województwa mazowieckiego, nr 6 (województwo łódzkie), nr 8 (województwo lubelskie), nr 9 (województwo podkarpackie) oraz nr 10 (województwo małopolskie i województwo świętokrzyskie).

Zgodnie z danymi PKW Koalicja Obywatelska wygrała w ośmiu okręgach - nr 1 (województwo pomorskie), nr 2 (województwo kujawsko-pomorskie), nr 3 (województwo podlaskie i województwo warmińsko-mazurskie), nr 4 (obejmującym część województwa mazowieckiego oraz m.st. Warszawa, a także zagranicę), nr 7 (województwo wielkopolskie), nr 11 (województwo śląskie), nr 12 (województwo dolnośląskie i województwo opolskie) i  nr 13 (województwo lubuskie i województwo zachodniopomorskie).

Na listę nr 11 Komitetu Wyborczego Wyborców Głos Silnej Polski zagłosowało 0,02 proc. wyborców, 2167 osób.

 

Na listę nr 10 Komitetu Wyborczego Ruch Naprawy Polski zagłosowało 0,04 proc. wyborców, 4737 osób.

 

Na listę nr 9 Komitetu Wyborczego Polska Liberalna - Strajk Przedsiębiorców zagłosowało 0,08 proc. wyborców, 9453 osób.

 

Na listę nr 8 Komitetu Wyborczego Normalny Kraj zagłosowało 0,17 proc., 20 308 osób.

 

Na listę nr 7 Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości zagłosowało 36,16 proc., 4 mln 253 169 osób.

 

Na listę nr 6 Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Lewicy zagłosowało 6,3 proc., 741 071 osób.

 

Na listę nr 5 Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej zagłosowało 37,06 proc. wyborców, 4 mln 359 443 osób.

 

Na listę nr 4 Komitetu Wyborczego Polexit zagłosowało 0,25 proc. wyborców, 29 195 osób.

Na listę nr 3 Komitetu Wyborczego Wyborców Bezpartyjnych Samorządowców "Normalna Polska w normalnej Europie" zagłosowało 0,93 proc. wyborców, 108 926 osób.

Na listę nr 2 Komitetu Wyborczego Konfederacji Wolność i Niepodległość zagłosowało 12,08 proc. wyborców, 1 mln 420 287 osób.

 

Na listę nr 1 Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Trzecia Droga 2050 Szymona Hołowni - Polskie Stronnictwo Ludowe zagłosowało 6,91 proc. wyborców, 813 238 osób.

 

"Melduję 267 tys głosów. Najwyższy wynik w historii 3RP z 2 miejsca i 2 wynik na prawicy w Polsce (Więcej premier B.Szydło - 285 tys). Chciałem bardzo podziękować wszystkim, którzy mi zaufali oraz sztabowi i ludziom, którzy ciężko w tej kampanii pracowali." - napisał Patryk Jaki.

"Zdobywamy trzecie miejsce, zdecydowanie wyprzedzamy Trzecią Drogę i Lewicę i notujemy największy sukces w historii naszego ugrupowania!" - pisze w mediach społecznościowych Konfederacja.

Za głosy podziękowała wyborcom Anna Bryłka.

W niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego Polacy przebywający w Grecji mogli głosować w czterech obwodowych komisjach wyborczych. Z danych PKW wynika, że zwyciężyła tam Koalicja Obywatelska z poparciem na poziomie 53 proc., a drugi był PiS z wynikiem 15,3 proc.

Na trzecim miejscu uplasowała się Lewica, na którą zagłosowało ok. 12,5 proc. wyborców, a na kolejnych pozycjach Konfederacja (9,6 proc.) i Trzecia Droga (8,5 proc.). Oddano 1188 ważnych głosów.

Fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Daleko za RN uplasował się obóz prezydenta Emmanuela Macrona (centrowa partia Odrodzenie i jej sojusznicy), na którego listę oddano 14,6 proc. głosów. Na trzecim miejscu jest lista Partii Socjalistycznej (PS), która uzyskała 13,8 proc. głosów.

Kolejne miejsca zajmują: skrajnie lewicowa Francja Nieujarzmiona (z 9,8 proc. głosów) i prawicowa partia Republikanie (7,2 proc. głosów). Pięcioprocentowy próg nieznacznie przekroczyły również lista Europa Ekologia-Zieloni (5,5 proc.) i skrajnie prawicowa partia Rekonkwista (5,4 proc.).

Fot. PAP/EPA/ANDRE PAIN

We Francji skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN), dawny Front Narodowy Marine Le Pen, uzyskało 31,3 proc. głosów w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego - podało w poniedziałek MSW w Paryżu po przeliczeniu 100 proc. głosów.

Jest to najlepszy wynik tej partii, której nieformalną liderką pozostaje Le Pen, a szefem jest 28-letni Jordan Bardella.

 

Harald Vilimsky, czołowy kandydat w wyborach europejskich Austriackiej Partii Wolności (FPOe)

Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA

Wieczór wyborczy w Austrii był pełen niespodzianek – komentują miejscowe media niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego, które - jak piszą - przyniosły upadek austriackiej prawicy. Sukces populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe) daje jej nie tylko miejsca w PE, ale też znaczną subwencję - piszą.

"To już pewne. Dzięki Wam, uzyskałem mandat, będę Was reprezentował w Parlamencie Europejskim. Bardzo dziękuję, za glosy, za wsparcie, za dobre słowa. Dziękuję moim koleżankom i kolegom z list Prawo i Sprawiedliwość za wspólną walkę w kampanii o głosy na naszą listę. Niezwykłe podziękowania dla tych z Was, którzy pracowali dla mnie w kampanii. Zrobiliście świetną robotę!" - napisał Maciej Wąsik.

Fot. PAP/EPA/KAY NIETFELD / POOL

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i jego koalicja rządowa są przegranymi wyborów do Parlamentu Europejskiego. Komentatorzy szukają przyczyn zwrotu na prawo, analizują szanse Scholza w wyborach parlamentarnych w 2025 roku i martwią się o przyszłość UE.

 

Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki głosowania na statkach morskich i platformach wiertniczych. Na siedmiu jednostkach zagłosowały 284 osoby. Najwyższy wynik osiągnęła Konfederacja - 35,56 proc., na drugim miejscu KO z wynikiem 32,75 proc.

Koalicja Obywatelska zdobyła największe poparcie wśród Polaków, którzy w niedzielę oddali głosy w komisjach utworzonych w 12 krajach Azji Południowo-Wschodniej i na antypodach. Na drugim miejscu najczęściej znajdowali się kandydaci Lewicy. PiS najlepszy rezultat ma w Australii i na Filipinach.

 

Janusz Kowalski uderza w byłego premiera. "Mrzonka i taktyczny błąd"

"Wybory potwierdzają słuszność strategii prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego" - tak Janusz Kowalski ocenił wyborczy wynik w głosowaniu do Parlamentu Europejskiego. Polityk odniósł się także krytycznie do propozycji Mateusza Morawieckiego, który mówił o ewentualnej koalicji z Konfederacją. "Mrzonka i taktyczny błąd" - napisał.

Więcej przeczytasz TUTAJ.

Największą frekwencję zanotowano w Krynicy Morskiej - 75,95 proc., najmniejszą w gminie Radłów na Opolszczyźnie - 19,81 proc. 

"Wygraliśmy już oficjalnie! Liczna 21 osobowa delegacja KO pojedzie do PE, co bardzo wzmacnia pozycję Polski w UE" - napisał Roman Giertych.

Polska delegacja jako lider w Europejskiej Partii Ludowej będzie miała wpływ na to, kto z kandydatów przedstawionych przez premiera Donalda Tuska zostanie komisarzem Unii Europejskiej - powiedział kandydujący do PE poseł KO Michał Szczerba.

Europoseł Dominik Tarczyński podziękował swoim wyborcom.

Wyniki PKW ze 100 proc. obwodów: KO: 37,06 proc.; PiS 36,16 proc.; Konfederacja 12,08 proc.; Trzecia Droga 6,91 proc.; Lewica 6,3 proc.

 

Szczegółowe wynik TUTAJ.

Rządząca na Węgrzech koalicja Fidesz-KDNP zdobyła w niedzielę 44,6 proc. głosów, co przełożyło się na 11 mandatów w przyszłym PE.

Drugie miejsce zajęła partia TISZA z wynikiem 29,7 proc. - 7 mandatów.

Sojusz trzech partii opozycyjnych DK-MSZP-Dialog otrzymał 8,1 proc. głosów - dwa mandaty, a nacjonalistyczne ugrupowanie Ruch Naszej Ojczyzny (Mi Hazank) - 6,8 proc. i jeden mandat.

W okręgu kujawsko-pomorskim najwięcej głosów otrzymali: Krzysztof Brejza (KO) - 205 200 głosów (37,67 proc.), Kosma Złotowski (PiS) - 61 463 (11,28 proc.), Krzysztof Szczucki (PiS) - 45 042 (8,27 proc.), Tomasz Metzen (Konfederacja) - 26 088 głosów (4,79 proc.).

W wyborach do PE w okręgu obejmującym woj. pomorskiego najlepszy wynik zdobyła druga na liście KO Magdalena Adamowicz, na którą zagłosowało 204 207 osób.

"Jedynka" na liście KO – Janusz Lewandowski uzyskał 133 444 głosów.

Mandat uzyskał również Piotr Muller startujący z czwartego miejsca z listy PiS. Zagłosowało na niego 62 330 wyborców.

Wieloletnia eurodeputowana PiS Anna Fotyga, która była "jedynką" w tym okręgu zdobyła 57 647 głosów. Dobre wyniki uzyskali też Przemysław Wipler (Konfederacja) - 35 741, Marcin Horała (PiS) - 34 075 głosów i Jarosław Sellin - 30 098.

PKW: Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego wyniosła 40,65 proc.

"Z całego serca dziękuję Wam za ogromne poparcie, jakiego udzieliliście mi w wyborach. Dzięki Waszym głosom uzyskałem mandat posła do Parlamentu Europejskiego, co jest dla mnie ogromnym zaszczytem i zobowiązaniem! Udało mi się zdobyć najlepszy wynik na całej liście Prawa i Sprawiedliwości na Pomorzu startując z czwartego miejsca. Dziękuję za Wasze wsparcie i zaufanie! Bardzo mocno dziękuję wszystkim, którzy aktywnie włączyli się w moją kampanię wyborczą. Bez Was nie byłoby takiego wyniku! Możecie liczyć, że będę aktywnym reprezentantem Polski i Pomorza w Parlamencie Europejskim" - napisał Piotr Müller.

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. pomorskim wyniosła 42,61 proc.

Frekwencja w woj. łódzkim wyniosła 41,11 proc.

Najwięcej głosów w woj. śląskim otrzymał poseł i lider listy KO Borys Budka - 334 842. Drugi wynik zdobył europoseł PiS Patryk Jaki - 266 246. Liderka listy PiS europosłanka Jadwiga Wiśniewska otrzymała 145 218 głosów.

Ponad sto tysięcy wyborców zaufało także europosłowi Łukaszowi Kohutowi (KO). Dokładnie 107 626. 

Lider listy Konfederacji Marcin Sypniewski otrzymał 49 553 głosy. Natomiast na zamykającego listę Dobromira Sośnierza zagłosowało 49 504 wyborców. 

Michał Gramatyka, startujący z pierwszego miejsca na liście Trzeciej Drogi, otrzymał 40 748 głosów, a lider listy Lewicy Maciej Konieczny 24 551 głosów.

"Wyniki wyborów przyjmujemy z pokorą i potraktujemy je jako źródło refleksji. Natomiast dziękujemy serdecznie za każdy głos - 36,16% dla PiS to wynik wyższy niż w ostatnich wyborach samorządowych oraz parlamentarnych. Katastrofa Trzeciej Drogi (spadek z 14,4% do poniżej 7%) powinna stanowić przełom i zawrócenie z błędnej ścieżki prowadzącej ku przykrej przyszłości Polski. Wyciągamy rękę - budujmy koalicję polskich spraw. Prorozwojową, patriotyczną i opartą na ambitnej wizji bezpiecznej, suwerennej i bogacącej się Polski Nadchodzi czas próby" - napisał w mediach społecznościowych poseł Jacek Sasin.

 

Wśród startujących w Wielkopolsce kandydatów KO największe poparcie uzyskała Ewa Kopacz. Wybrało ją 187 866 głosujących. Na startującego z drugiego miejsca Michała Wawrykiewicza swój głos oddało 119 068 osób.

Była minister rodziny i polityki społecznej w rządzie PiS Marlena Maląg zdobyła 115 670 głosów.

Liderka wielkopolskiej listy Konfederacji Anna Bryłka uzyskała 111 420 głosów. Najlepszy wynik na liście Trzeciej Drogi - 44 937 głosów - startujący z pierwszego miejsca były minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

Frekwencja w woj. zachodniopomorskim wyniosła 39,19 proc.

W woj. wielkopolskim do urn poszło 39,16 proc. uprawnionych do głosowania.

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. warmińsko-mazurskim wyniosła 33,59 proc.

Frekwencja w woj. świętokrzyskim wyniosła 37,77 proc.

Wyniki z PKW w okręgu pomorskim: KO - 51,06 proc.; PiS - 28,07 proc.; Konfederacja - 9,37 proc.; Trzecia Droga - 5,40 proc.; Lewica - 4,65 proc.

W okręgu nr 3 obejmującym woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie  najwięcej głosów uzyskali startujący z pierwszego miejsca na liście KO wiceminister funduszy regionalnych Jacek Protas - 125 861 głosów, europoseł Tomasz Frankowski z KO - 88 190 głosów, a także lider listy PiS Maciej Wąsik - 85 151 głosów.

Startujący z listy PiS z trzeciego miejsca Adam Andruszkiewicz zdobył 78 488 głosów i znacząco wyprzedził Karola Karskiego, który będąc drugi na liście PiS zdobył 38 777 głosów. Lider listy Konfederacji w tym okręgu Cezary Lisiecki otrzymał 44 699 głosów.

"Rekordowy wynik - 194 109 głosów! Dziękuję za każdy głos" - napisał Dariusz Joński.

"Dziękuję za każdy z Waszych 334 842 głosów i pierwszy wynik w Polsce" - napisał Borys Budka.

Państwowa Komisja Wyborcza otrzymała dane z wszystkich obwodów głosowania. Wyniki wyborów opublikowane zostały chwilę po godzinie 7. Polityczny wyścig do Parlamentu Europejskiego wygrała Koalicja Obywatelska, drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość, a podium zamknęła Konfederacja.

Szczegółowe wyniki można zobaczyć tutaj.

"Mam 1 najlepszy wynik w KO w m. st. Warszawie Z piątej pozycji na liście otrzymałem 120 667 głosów w całym okręgu, obejmującym Warszawę, okoliczne powiaty i zagranicę Przypadnie mi mandat wyłącznie wówczas, gdy KO otrzyma trzy mandaty do PE w tym okręgu. Czekam na ostateczny podział mandatów przez PKW. Trzymajcie nadal kciuki! Moje Miasto - Warszawa mi zaufało. To dla mnie najważniejsze. To zobowiązanie! Bardzo dziękuję wszystkim moim wyborczyniom i wyborcom!" - napisał w mediach społecznościowych Michał Szczerba.

 

 

Wyniki z PKW w okręgu łódzkim: PiS - 38,6 proc.; KO - 33,29 proc.; Konfederacja - 10,96 proc.; Lewica - 9,93 proc.; Trzecia Droga - 5,91 proc.

W wyborach do PE w okręgu obejmującym woj. lubelskie PiS zdobyło 47,16 proc. głosów, KO - 26 proc., Konfederacja – 15,11 proc., a Trzecia Droga – 6,95 proc. - wynika z danych PKW ze wszystkich komisji w tym okręgu. 

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. śląskim wyniosła 40,31 proc.
 

 

Frekwencja w woj. podlaskim wyniosła 37,38 proc. (dane PKW z 100 proc. obwodów)

W woj. podkarpackim frekwencja wyniosła 38,50 proc. (dane PKW z 100 proc. obwodów)

Frekwencja w woj. opolski wyniosła 34,22 proc. (dane PKW z 100 proc. obwodów)

 

Wyniki PKW w warmińsko-mazursko-podlaskim: KO - 37,36 proc. PiS - 36,75 proc. Konfederacja - 12,71 proc. Trzecia Droga - 7,87 proc., Lewica - 3,6 proc.

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. mazowieckim wyniosła 46,95 proc.

Frekwencja w woj. małopolskim wyniosła 43,23 proc. (dane PKW z 100 proc. obwodów)

Frekwencja w woj. lubuskim wyniosła 35,64 proc. (dane PKW z 100 proc. obwodów)

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. lubelskim wyniosła 38,35 proc.

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. kujawsko-pomorskim wyniosła 35,82 proc.

Z danych PKW wynika, że frekwencja w woj. dolnośląskim wyniosła 41,22 proc.

Wyniki z PKW w woj. śląskim: KO – 41,42 proc.; PiS – 36,45 proc.; Konfederacja – 10,15 proc.; Trzecia Droga – 5,56 proc.; Lewica – 4,63 proc.

Wyniki z PKW w okręgu kujawsko-pomorskim: KO - 44,38 proc.; PiS - 31,30 proc.; Konfederacja - 10,24 proc., Trzecia Droga - 7,98 proc., Lewica - 4,71 proc.

Fot. PAP/Leszek Szymański

W wyborach do PE w okręgu nr 12 obejmującym woj. dolnośląskie i opolskie najwięcej głosów otrzymali: Bogdan Zdrojewski (KO) – 310 544, Michał Dworczyk (PiS) – 123 908, Anna Zalewska (PiS) – 108 305, Beata Kempa (Suwerenna Polska) – 86 395, Stanisław Tyszka (Konfederacja) – 78 954, Krzysztof Śmiszek (Lewica) – 70 363, Andrzej Buła (KO) – 65 967.

Wyniki z PKW w woj. lubelskim: PiS - 47,16 proc.; KO - 26 proc.; Konfederacja – 15,11 proc., Trzecia Droga – 6,95 proc.; Lewica – 3,29 proc.

Wyniki z PKW okręgu wielkopolskim: KO – 38,85 proc.; PiS - 28,92 proc.; Konfederacja - 13,18 proc., Trzecia Droga - 9,24 proc.; Lewica - 8,06 proc - PKW.

Fot. PAP/Rafał Guz

W okręgu obejmującym Warszawę i okoliczne miejscowości jeśli chodzi o kandydatów PiS, to najlepsze wyniki zgromadziły trzy pierwsze nazwiska na liście - liderka listy Małgorzata Gosiewska dostała 99 286 głosy, drugi Tobiasz Bocheński otrzymał 95 880 głosów, a trzeci Sebastian Kaleta - 80 778.

 

Fot. Polsat News

W okręgu obejmującym Warszawę i okoliczne miejscowości ponad stutysięczny wynik otrzymała Ewa Zajączkowska-Hernik, "dwójka" na liście Konfederacji. Wyprzedziła ona lidera listy Krystiana Kamińskiego - dostała 102 569 głosów, podczas gdy Kamiński 34 428 głosów.

Fot. PAP/Leszek Szymański

W okręgu obejmującym Warszawę i okoliczne miejscowości najlepsze wyniki - powyżej 100 tysięcy głosów - zgromadziła trójka kandydatów z listy KO: jej lider Marcin Kierwiński, który dostał 143 179 głosów, startująca z 3. miejsca Kamila Gasiuk-Pihowicz z wynikiem 136 811 głosów oraz startujący z 5. miejsca Michał Szczerba, który dostał 120 667 głosów. Kolejna uplasowała się "dwójka" na liście KO, czyli była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz z poparciem 94 474 głosów.

 

O tym, czy są potrzebne zmiany w zwycięskiej drużynie, zdecyduje jej szef, Donald Tusk; priorytetem są teraz prace rządu - powiedział szef KPRM Jan Grabiec pytany o ewentualne zmiany w strukturze Platformy po wyborach do PE. Wg Andrzeja Halickiego, zmiana na stanowisku sekretarza generalnego PO wydaje się naturalna.

 

We Francji i Niemczech "trzęsienie ziemi" i powiewające flagi "suwerenistów", a we Włoszech wzmocniona pozycja premier Giorgii Meloni i jej rządu - tak włoska prasa podsumowuje w poniedziałek rezultaty wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Fot. PAP/Rafał Guz

W okręgu 10 – małopolsko-świętokrzyskim, Jeżeli chodzi o indywidualne wyniki kandydatów, to największe poparcie uzyskała ubiegająca się o reelekcję Beata Szydło z PiS - 285 336 głosów.

Drugie miejsce uzyskał były minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz z KO - 254 324.

Przy nazwisku obecnego europosła Dominika Tarczyńskiego z PiS znak "x" postawiło 210 942 wyborców, a posła Grzegorz Brauna z Konfederacji - 113 746. 

PAP/Paweł Supernak

W okręgu nr 13 (woj. lubuskie i zachodniopomorskie) najlepsze wyniki uzyskali: Bartosz Arłukowicz (KO) – 264 097, Joachim Brudziński (PiS) – 114 195, Elżbieta Rafalska (PiS) – 60 643 i Włodzimierz Cimoszewicz (Lewica) – 52 828.

Fot. Polsat News

W okręgu obejmującym woj. podkarpackie najlepszy wynik spośród kandydatów zdobył z dużą przewagą lider listy PiS, były prezes Orlenu Daniel Obajtek, na którego zagłosowały 171 689 osoby.

Na drugim miejscu znalazła się liderka listy KO Elżbieta Łukacijewska z 115 324 głosami.

Dobre wyniki otrzymali także kandydat z pierwszego miejsca listy Konfederacji Tomasz Buczek, który otrzymał 51 754 głosy oraz kandydat PiS z drugiego miejsca Bogdan Rzońca, który otrzymał 46 096 głosy

Fot. PAP/Leszek Szymański

W okręgu obejmującym woj. mazowieckie bez Warszawy i okolic najlepszy wynik spośród kandydatów zdobył z dużą przewagą lider listy KO Andrzej Halicki, na którego zagłosowało 129 401 osób.

Na drugim miejscu znalazł się lider listy PiS Adam Bielan z 90 690 głosami.

Trzeci był startujący z 5 miejsca listy PiS Jacek Ozdoba, którego poparło 54 327 osób.

"Dwójka" na liście PiS, były szef TVP Jacek Kurski otrzymał 32 222 głosy.

Wyniki z PKW w Warszawie: KO - 44,46 proc., PiS - 24,82 proc., Konfederacja - 11,96 proc., Lewica - 10,41 proc., Trzecia Droga - 7,06 proc.

Wyniki z PKW w okręgu nr 12 obejmującym woj. dolnośląskie i opolskie: KO – 41,59 proc., PiS – 31,48 proc., Konfederacja – 11,71 proc., Lewica – 8,85 proc., Trzecia Droga – 4,90 proc.

Wyniki z PKW w okręgu nr 10 obejmującym woj. małopolskie i woj. świętokrzyskie: PiS – 44,05 proc.; KO – 26,96 proc.; Konfederacja – 14,14 proc., Trzecia Droga – 8,81 proc.; Lewica – 4,73 proc.

Wyniki z PKW w okręgu nr 13 obejmującego woj. lubuskie i zachodniopomorskie: KO – 44,49 proc., PiS – 29,77 proc., Lewica – 9,47 proc., Konfederacja – 9,24 proc., Trzecia Droga – 5,82 proc.

Wyniki z PKW na Podkarpaciu: PiS - 52,87 proc., KO - 23,73 proc., Konfederacja - 15,23 proc., Trzecia Droga - 4,71 proc., Lewica - 2,07 proc.

Wyniki z PKW na Mazowszu (bez Warszawy): PiS - 49,17 proc., KO - 23,81 proc., Konfederacja - 12,94 proc., Trzecia Droga - 9,10 proc., Lewica - 3,25 proc.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie