Wybory do PE 2024. Ze złości podarł kartę, do urny wrzucił paszport

Polska
Wybory do PE 2024. Ze złości podarł kartę, do urny wrzucił paszport
PAP/Tomasz Gzell/zdj. ilustracyjne
Eurowybory 2024. Wyborca w Warszawie podarł kartę do głosowania

W jednej z komisji w Warszawie wyborca chciał wynieść kartę z lokalu, by skonsultować swój głos z członkiem rodziny. Gdy okazało się, że nie może tego zrobić, mężczyzna podarł kartę, zaś do urny wrzucił swój paszport.

Na konferencji Państwowej Komisji Wyborczej o g. 18:30 podano nowe informacje dotyczące incydentów w trakcie wyborów do Parlamentu Europejskiego 2024.

 

Do jednej z komisji obwodowych w Warszawie zgłosił się wyborca, którzy jako dowód tożsamości przedłożył paszport.

 

- Gdy dostał kartę do głosowania, zadeklarował, że chce wynieść ją z lokalu, by kwestię głosowania skonsultować z członkiem rodziny - przekazał członek PKW Wojciech Sych.

Wybory do parlamentu europejskiego 2024. Chciał wynieść kartę z lokalu

Wyborca usłyszał, że wyniesienie karty jest niemożliwe. Zaproponował, że jako zastaw zostawi członkom komisji swój paszport. Gdy usłyszał, że takie rozwiązanie również nie wchodzi w grę, rozdarł kartę do głosowania, jedną część wrzucił do urny, drugą włożył do kieszeni.

 

ZOBACZ: Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. PKW przekazała najnowsze dane o frekwencji

 

- Następnie w trakcie rozmowy z członkami komisji i drugi fragment karty wrzucił do urny razem z paszportem - relacjonował Sych.

 

O incydencie została zawiadomiona policja. Zanim funkcjonariusze przyjechali na miejsce, wyborcy nie było już w lokalu.

 

- Czynności procesowe i kwestię zabezpieczenia dowodów odłożono na czas zakończenia wyborów - podsumował Wojciech Sych.

Eurowybory 2024. Policja o wykroczeniach

Na wieczornej konferencji PKW przekazano też, że według danych Komendy Głównej Policji do g. 14 od poprzedniego meldunku policji odnotowano dodatkowo dwa przestępstwa i dziewięć wykroczeń podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego.

 

ZOBACZ: Eurowybory 2024. Wiceprzewodniczący jednej z komisji odwołany

 

Na wcześniejszej konferencji o g. 13:30 poinformowano, że odnotowano jedno przestępstwo i 20 wykroczeń

 

W dwóch przypadkach członkowie komisji byli pod wpływem alkoholu. Policja wykonała odpowiednie czynności - przekazała PKW. 

 

Podano ponadto, że nie odnotowano wydarzeń nadzwyczajnych w związku z wyborami ani innych wydarzeń mogących mieć wpływ na przebieg wyborów.

 

Anna Nicz / ml / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie