Wielka mobilizacja w metropoliach. Szczegółowe dane o frekwencji
Frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego wyniosła 39,7 proc. - wynika z badania exit poll Ipsos dla Telewizji Polsat, TVN i TVP. Najmniej osób zagłosowało na wsiach, a najwięcej w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego frekwencja wyniosła 39,7 proc. wynika z danych Ipsos.
Frekwencja w wyborach do PE. Najmniej osób zagłosowało na wsiach. Exit poll
Jak się okazuje najmniej osób zagłosowało na wsiach. Tam do urn poszło jedynie 35,5 proc. uprawnionych do głosowania. Niewiele lepiej wypadły małe miasta i miejscowości do 50 tys. mieszkańców, gdzie głosy oddało 38,4 proc. osób.
W miastach, gdzie liczba mieszkańców wynosi od 51 do 200 tys. mieszkańców głosy oddało 41,2 proc. W dużych miastach między 201, a 500 tys. mieszkańców do urn poszło 45 proc. osób.
Najwięcej osób głosowało w dużych miastach, powyżej 500 tys. mieszkańców. Tam do urn poszło ponad 51,1 proc. uprawnionych.
Wieś - 35,5 proc.
Miasto do 50 tys. - 38,4 proc.
Miasto 51-200 tys. - 41,2 proc.
Miasto 201-500 tys. - 45,0 proc.
Miasto pow. 500 tys. - 51,1 proc.
Frekwencja niższa niż w 2019 roku
Podobnie frekwencja rozkładała się w wyborach do PE w 2019 roku. Wówczas najmniej głosów również oddano na wsiach i w małych miejscowościach do 50 tys. Tam zagłosowało odpowiednio 39 i 45 proc. osób.
Najwięcej osób głosowało w miastach do 500 tys. mieszkańców i w miastach o liczbie ludności powyżej 500 tys. Zagłosowało tam odpowiednio 53,43 i 58,59 proc. wyborców.