Pięć ofiar powodzi w Niemczech. Ogłoszono stan klęski żywiołowej
W Bawarii ogłoszono stan klęski żywiołowej po tym, jak w jednym mieście poziom Dunaju osiągnął aż 10 metrów. Związane z tym powodzie sieją spustoszenie, a władze informują o pięciu ofiarach.
Miasto Pasawa w Bawarii, położone nad trzema rzekami, ogłosiło we wtorek stan klęski żywiołowej. Burmistrz uzasadnił decyzję gwałtownym wzrostem poziomu wody w rzece Inn. W rzece Dunaj poziom wody sięgnął aż 10 metrów.
Tragiczne powodzie w Niemczech
Zalane są budynki i ulice historycznego Starego Miasta. Wiele miejsc jest odgrodzonych i wyłączonych z użytku.
ZOBACZ: Joe Biden przyleci do Europy. Spotka się z Zełenskim
Władze poinformowały o pięciu ofiarach powodzi. Jedną z nich jest 57-letnia kobieta, która zignorowała ostrzeżenia i wjechała na zagrożony teren. Jej samochód zsunął się do wody. Kobieta nie miała jak wydostać się z pojazdu.
Powodzie spowodowane są intensywnymi deszczami, jakie miały miejsce w ostatnich dniach.
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier podziękował we wtorek pomagającym na zalanych terenach. Złożył też kondolencje rodzinom ofiar powodzi oraz wszystkim, którzy z jej powodu musieli opuścić swoje domy lub stracili dobytek.
ZOBACZ: Władimir Putin obawia się o swoje życie. Ochraniają go nie tylko ludzie
Premier Bawarii Markus Soeder przekazał we wtorek za pośrednictwem platformy X, że jego rząd przeznaczy 100 mln euro na pomoc osobom, które ucierpiały przez powódź.
"Niestety nie da się zapewnić w pełni kompleksowej ochrony przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Szybko i bez biurokracji pomożemy dotkniętym powodzią kwotą w wysokości 100 milionów euro" - napisał na platformie X.
