Daniel Obajtek nie pojawił się przed komisją. "Wniosek o przymusowe doprowadzenie"

Polska
Daniel Obajtek nie pojawił się przed komisją. "Wniosek o przymusowe doprowadzenie"
Polsat News
Daniel Obajtek nie pojawił się na przesłuchaniu komisji śledczej

Po godz. 15:00 powinno rozpocząć się przesłuchanie Daniela Objatka przed komisją śledczą ds. afery wizowej. Były prezes Orlenu nie pojawił się na sali. - Niniejszym składam wniosek o nałożenie na świadka kary pieniężnej oraz zarządzenia zatrzymania i przymusowego doprowadzenie - ogłosił Michał Szczerba. Oświadczył, że przesłuchanie Obajtka oraz Jarosław Kaczyńskiego odbędzie się w piątek.

Daniel Obajtek nie pojawił się w środę na przesłuchaniu komisji śledczej ds. afery wizowej

 

- Z żalem stwierdzam, że Daniel Obajtek, lekceważąc po raz kolejny obowiązki wobec obywateli w imieniu których działa komisja, nie stawił się w dniu dzisiejszym na posiedzenie mimo prawidłowego, skutecznego wezwania go przez komisję na czynność przesłuchania - powiedział przewodniczący komisji Michał Szczerba po wznowieniu posiedzenia po godz. 15:00.

Daniel Obajtek nieobecny na komisji. Wniosek o przymusowe doprowadzenie

Jak stwierdził Szczerba, "to skrajne lekceważenie Sejmu i jego komisji". - W związku z tym chciałbym zwrócić się do wysokiej komisji o podjęcie określonych działań. Chciałbym niniejszym złożyć wniosek o nałożenie na świadka Daniela Obajtka kary pieniężnej oraz zarządzenia zatrzymania i przymusowego doprowadzenie świadka - oświadczył przewodniczący. Były prezes Orlenu mógłby zostać ukarany karą trzech tysięcy złotych.

 

Jak przypominał Szczerba, Obajtek na przesłuchaniu nie stawił się po raz drugi - wcześniej miało to miejsce 28 maja.

 

ZOBACZ: Spięcie Tuska i Obajtka. "Nie pytałem, gdzie pan nocował"

 

Przesłuchanie byłego prezesa Orlenu zaplanowano na piątek na godz. 12:00. W tym samym dniu przed komisją ma stawić się także Jarosław Kaczyński. Polityk na pytania ma odpowiadać o godz. 9:00.

"Cyrk się rozkręca". Jest reakcja Daniela Obajtka

Daniel Obajtek na decyzję komisji śledczej zareagował w mediach społecznościowych.

 

"Cyrk Michała Szczerby i KO się rozkręca. Dziś już próbowano zdyskredytować to, gdzie jestem. Teraz chcą mnie siłą doprowadzić na komisję śledczą" - napisał były prezes Orlenu na X.

 

"Naprawdę ktoś wierzy jeszcze, że wezwanie mnie na przesłuchanie w sprawie, z którą nie mam nic wspólnego, nie jest wyłącznie politycznym przedstawieniem? Przecież złożyłem wniosek z prośbą o przełożenie przesłuchania po kampanii, a Pan nadal chce robić cyrk z pieniędzy podatników" - zwrócił się do Michała Szczerby Obajtek.

Daniel Obajtek unika przesłuchania przez komisję śledczą

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że w środę Obajtek został skutecznie wezwany na posiedzenie. - Rano o godz. 10:40 pełnomocnik wyznaczony przez pana Obajtka odebrał wezwanie na przesłuchanie przed komisją śledczą. Przesłuchanie jest - jak rozumiem - zaplanowane na popołudnie, zobaczymy co się stanie - mówił minister.

 

Przewodniczący komisji Michał Szczerba zapowiadał, że nieobecność byłego prezesa Orlenu będzie wiązała się z konsekwencjami. Michał Szczerba już wcześniej stwierdził, że chce, by Obajtek został zatrzymany i doprowadzony na przesłuchanie. Byłoby to możliwe jedynie jeśli świadek znajduje się na terenie Polski.

 

Według medialnych doniesień były prezes Orlenu ma jednak przebywać na Węgrzech, w luksusowym apartamencie powiązanym z zięciem premiera Viktora Orbana.

 

W rozmowie z Polsat News Obajtek deklarował, że na posiedzeniu komisji stawi się dopiero po wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Marta Stępień / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie