Robert Bąkiewicz stanie przed sądem. Może spędzić w więzieniu kilka lat

Polska
Robert Bąkiewicz stanie przed sądem. Może spędzić w więzieniu kilka lat
Polsat News
Robert Bąkiewicz oskarżony o uszkodzenie zabytkowego budynku

Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Robertowi Bąkiewiczowi w sprawie uszkodzenia zabytku. Chodzi o sprawę ze stycznia, kiedy to opublikował film, na którym maluje na budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska symbol Polski Walczącej.

Do Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota wpłynął akt oskarżenia w związku ze zdarzeniem, którego Robert Bąkiewicz (zgodził się na podawanie nazwiska) dopuścił się 25 stycznia.

 

"Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota skierowała akt oskarżenia przeciwko Robertowi B. oskarżonemu o uszkodzenie w dniu 25 stycznia 2024 roku w Warszawie przy ulicy Wawelskiej zabytkowego budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska, (...) poprzez namalowanie na fasadzie budynku czarną farbą dwóch znaków Polski Walczącej, w wyniku czego trwale uszkodził strukturę szydłowieckiego piaskowca jasnożółtego, czym spowodował straty w wysokości 3740 złotych" - przekazał prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratura Okręgowej w Warszawie.

 

Grozi mu kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Robert Bąkiewicz malował budynek sprejem 

25 stycznia wieczorem w mediach społecznościowych Roberta Bąkiewicza pojawiło się nagranie, na którym można było zobaczyć byłego kandydata na posła PiS, wykonującego na budynku MKiŚ czarnym sprejem dwa malunki przypominające symbole Polski Walczącej.

 

Akt wandalizmu miał być wyrazem sprzeciwu wobec rzekomej decyzji minister Pauliny Hennig-Kloski o zdemontowaniu symboli patriotycznych z jednej ze ścian gmachu. - Teraz nauczymy ich polskości - zapowiedział działacz.

 

ZOBACZ: Akta w domu Ziobry. Prokuratura wszczęła śledztwo

 

Z wyjaśnienia rzecznika Ministerstwa Klimatu i Środowiska Huberta Różyka wynika, że tablice upamiętniające żołnierzy wyklętych i Powstanie Warszawskie w istocie zostały czasowo zdemontowane - miały zostać zabezpieczone w związku z zaplanowanym remontem i wrócić na swoje miejsce po jego zakończeniu.

Robert Bąkiewicz może spędzić w więzieniu nawet osiem lat

W kwietniu Bąkiewicz usłyszał zarzuty dotyczące uszkodzenia budynku wpisanego do gminnej ewidencji zabytków. Nie przyznał się do winy, a złożenie wyjaśnień zapowiedział dopiero po zapoznaniu się z aktami prawnymi dotyczącymi oskarżenia.

 

ZOBACZ: Sprawa firmy Red is Bad. Prezydent Andrzej Duda: Dowiedziałem się z mediów

 

"Przyszło nam żyć w czasach, gdy obrona symboli narodowych i pamięć o pomordowanych żołnierzach niezłomnych jest przestępstwem" - napisał wówczas w swoich mediach społecznościowych były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Paweł Sekmistrz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie